Kuuki, reż. Alicja Morawska-Rubczak, Art Fraction Foundation | JIENKYO; Dżungla, reż. Alicja Morawska-Rubczak, Wrocławski Teatr Lalek

Teatr bez butów

Nowy teatr dla dzieci jest o tyle „nie tylko dla dzieci”, że nawet spektakle dla dwulatków nie pozostawiają dorosłych obojętnymi.
Napój miłosny, reż. Andriy Zholdak, Teatr Wielki w Poznaniu

Właśnie leci operacik

Warstwa muzyczna i wykonawcza były rewelacyjne, więc choćby dlatego warto wybrać się na Napój miłosny.
Zakaz miłości / Das Liebesverbot (wersja koncertowa),Opera Wrocławska

Triumf wolnej miłości

Muzyka Zakazu miłości, jeśli nawet wtórna, na pewno nie jest nudna. Brzmiała też niekiedy zaskakująco współcześnie.
La la lalki, reż. Artur Romański, Teatr Animacji w Poznaniu

Re-animacja, czyli „każda potwora ma swojego aktora”

Pomysł na ponowne ożywienie starych lalek rewelacyjnie się sprawdził, a to dzięki znakomitym tekstom Maliny Prześlugi.
Król, Monika Strzępka, Teatr Polski im. Arnolda Szyfmana w Warszawie

Kapiszonowy Król

Strzępka i Demirski są wierni pisarzowi i odkrywanie przeszłości przez Szapirę czynią głównym tematem przedstawienia.
Międzynarodowy Festiwal Teatrów i Kultury Awangardowej PESTKA 2018 "Idiom: wolni od, wolni do…?", Jelenia Góra, 27.04–2.05.2018

Jubileuszowa PESTKA

W tym roku, zresztą jak i w poprzednim, PESTKA została obudowana licznymi wydarzeniami towarzyszącymi, warsztatami i wystawami.
Ludzie, reż. Alicja Borkowska, Centrum Rezydencji Teatralnej SCENA ROBOCZA/ Strefa WolnoSłowa/ Teatr Powszechny w Warszawie

Zwierzo-ludzio-upiory

Od strony estetycznej Ludzie przypominają dość typowy pokaz tego, co nazywane jest performance art.
Ślub, reż. Eimuntas Nekrošius, Teatr Narodowy w Warszawie

Nic się nie da zrobić

Ślub Eimuntasa Nekrošiusa w Teatrze Narodowym na dobrą sprawę stał się wydarzeniem już w momencie zapowiedzi premiery.

W jesiennych oparach opery

Od czasu gdy dźwięk rozbitej o podłogę szklanki, zarejestrowany i przetwarzany, wypełniał salę koncertową Warszawskiej Jesieni długim jękiem nieszczęsnego szkła i kiedy na estradzie stawała sokowirówka, robiąc surówkę z marchewki, a pianista leżał pod fortepianem i dłońmi spod spodu gmerał po klawiszach – nie było tak szalonego i ciekawego Festiwalu.

Lądowanie w zaścianku

Mogę mieć tylko nadzieję, że uda się znaleźć jakąś specjalną pomoc dla teatru, aby jednak tego Tansmana grano. To opera absolutnie wyjątkowa, dająca nam przy okazji nadzieję, że nieco nowoczesności ma swoje źródła również w naszym zaścianku.