Antygona w Molenbeek, reż. Anna Smolar, Teatr Dramatyczny im. Gustawa Holoubka w Warszawie

Antynomia

Antynomia
Zdawać by się mogło, że spektakl Smolar jest przykładem teatru klarownego, oszczędnego i przejrzystego.
Niezwykła historia Sebastiana Van Pirka, reż. Marek Zakostelecký, Teatr Guliwer w Warszawie

Kino Van Pir

Kino Van Pir
Marek Zakostelecký z charakterystyczną dla niego poetyką, która stanowi mieszankę starego kina, rewii i variété umożliwia widzom podróże w czasie i w przestrzeni.
28. Międzynarodowy Festiwal Teatralny Kontakt w Toruniu, 31.05 – 7.06. 2024, Teatr im. Wilama Horzycy w Toruniu

Kontakt coraz mocniejszy

Kontakt coraz mocniejszy
W piątek 7. czerwca zakończyła się 28. edycja toruńskiego festiwalu i jedno jest pewne – Renata Derejczyk konsekwentnie realizuje swój pomysł na Kontakt.
Kasta la vista, reż. Jacek Bończyk, Teatr im. Stefana Jaracza w Łodzi

Bulwarówka w Jaraczu

Bulwarówka w Jaraczu
Piszę, jak wszystko się skończy, nie dlatego, by pozbawić Jaracza widzów lub zepsuć komuś zabawę, ale po to, by dobrze spozycjonować spektakl w reżyserii Jacka Bończyka.
Vanitas, reż. Maciej Englert, Teatr Współczesny w Warszawie

Przemijanie

Przemijanie
Vanitas we Współczesnym traktuję jako jeden z wielu spektakli wpisujących się w styl firmy, jak zwykło się nazywać tę warszawską scenę.
Anna Burzyńska, Wywoływacz lawin, Wydawnictwo ADiT.

Wiem, w co grasz

Wiem, w co grasz
Burzyńska stroni od taniego moralizatorstwa. Zamiast tego pokazuje, jak taka „cicha woda” potrafi niejeden „porwać brzeg”.
I love Chopin, reż. Jędrzej Piaskowski, Wrocławski Teatr Pantomimy im. Henryka Tomaszewskiego

O kampie

O kampie
W spektaklu o pięknym tytule, zainspirowanym popularnym hitem I like Chopin włoskiego piosenkarza Gazebo, paradoksalnie dominuje brzydota.
Zmierzch długiego dnia, reż. André Hübner-Ochodlo, Teatr Nowy im. Izabelli Cywińskiej w Poznaniu

Kubłami!

Kubłami!
Mamy zatem kolejny hit w Teatrze Nowym, uzyskany względnie tanim artystycznym kosztem, któremu wróżę długi żywot w przymierzu z publicznością.

Z niektórych bajek warto wyrosnąć

Z niektórych bajek warto wyrosnąć
W spektaklu prezentowanym na scenie krakowskiego Teatru Ludowego performerzy nie tylko tworzą interesujące i wyraziste postaci, ale też z wyczuciem rytmu i wrażliwością wobec reakcji publiczności napędzają teatralną maszynerię.

Czy chcemy być wolni?

Czy chcemy być wolni?
Przełamując fale Any Nowickiej wybrzmiewa inaczej niż film von Triera. Owszem, nadal istotne okazuje się pytanie o granice poświęcenia „w imię miłości”, ale mnie zainteresowała inna kwestia, najważniejsza w krakowskim przedstawieniu

Czarny róż

Czarny róż
Teatr O.de.la jest teatrem tańca, choć jego założycielka i choreografka wszystkich spektakli, Marta Bury, proponuje inny termin na to, co zwykliśmy nazywać przedstawieniem, mianowicie – obraz choreograficzny.