Kandydaci
W chwili, kiedy czytacie te słowa, czterej kandydaci na nowego dyrektora Instytutu Teatralnego są w trakcie albo już po przesłuchaniach przed ministerialną komisją. Nie znam ich programów, oceniam szanse konkretnych ludzi. Bo nie wierzę, że w takim wyścigu program jest ważniejszy niż człowiek, który gwarantuje jego realizację.
Medytacje popremierowe
Nie wiem, jak się mają sprawy z pamięcią u innych, ale ja mam taką przypadłość, że cokolwiek zrobię, cokolwiek wydarzy się w moim życiu, to odnoszę wrażenie, że już po kilku dniach pojawia się muślinowa zasłona pamięci / nie-pamięci i niedawane wczoraj traci bezpowrotnie wyrazistość. I ostatecznie wydaje mi się, że w ogóle się nie wydarzyło. Albo też wydarzyło się komuś innemu, kto się pode mnie stale podszywa.
K/220: Czytanie Jarzyny
Podczas oglądania Innych ludzi w TR Warszawa błąkało mi się po głowie pytanie: co teraz czyta Grzegorz Jarzyna?
K/219: Kocioł czarownic
Cokolwiek wydarzy się we Wrocławiu w wyniku rozstrzygnięcia lub wycofania się Urzędu Marszałkowskiego z konkursu, klincz będzie trwał.
K/218: Pięć minut dla każdego
Powiedzieć, że aktor Sanakiewicz postrzega naszą historię i polsko-żydowskie uwikłanie w innej perspektywie niż Artur Pałyga, to nic nie powiedzieć.
K/217: Więcej światła! Trzy historie z Polską w tle
Filipski sięga po estetykę spektaklu dla młodych widzów, ale wkłada w nią treści denerwujące i prowokacyjne.