Był sobie teatr...

dawno, dawno / teraz, perf. Anna Szawiel, Teatr Baj w Warszawie/ Festiwal Muzyki Współczesnej dla Dzieci „Mała Warszawska Jesień”

aAaAaA

fot. Grzesiek Mart

Jak przywrócić życie archiwalnym obiektom teatralnym – lalkom, maskom, rekwizytom, fragmentom scenografii? Tym, które niegdyś służyły za sceniczną materię, a dziś stają się jej śladem, pozostałością pewnej inscenizacyjnej wizji. Można włączyć je w tworzenie nowych historii, ale można też wydobyć ich brzmienie. Ta druga strategia stała się podstawą spektaklu dawno, dawno / teraz, zrealizowanego w Teatrze Baj w ramach tegorocznej edycji festiwalu Mała Warszawska Jesień, kuratorowanego przez Annę Kierkosz.

O specyfice tego projektu decyduje przede wszystkim jego kameralny i intermedialny charakter. Kameralny, ponieważ przedstawienie zrealizowano w Galerii Lalek Teatru Baj, w niewielkiej przestrzeni wystawy przywołującej pamięć o dawnych inscenizacjach oraz ich twórcach. Pośród archiwalnych obiektów praskiego teatru odnajdziemy prace takich scenografów i scenografek, jak Jan Marcin Szancer, Adam Kilian, Eva Farkašová, Marieta Golomehova, Dariusz Panas czy Agnieszka Wielewska. Pochodzą one z różnych okresów działalności teatru, a ich zestawienie w jednej sali ekspozycyjnej pozwala przyjrzeć się zmieniającym się konwencjom i nurtom animacji lalkowej. Intermedialność dotyczy z kolei różnych form i mediów sztuki, jakie łączy spektakl. Są to: wystawa, koncert, teatr żywego planu i teatr lalkowy. Spaja je scenariusz Anny Szawiel, który zakłada nie tylko przenikanie się odmiennych tworzyw scenicznych, ale też rezygnację z prymatu słowa. To ostatnie funkcjonuje tu raczej jako ozdobnik – w większości scen jedyne słowne kwestie, którymi posługują się aktorzy to tytułowe „dawno, dawno…”, w zależności od charakteru prezentowanych czynności wypowiadane w różnym tempie i z odmienną intonacją. Oszczędnie wplatane w całość słowa nie pełnią tradycyjnej funkcji komunikacyjnej, stają się za to istotnym składnikiem audialnej warstwy spektaklu. Dawno, dawno / teraz można rozpatrywać jako koncert na lalki, rekwizyty i obiekty scenograficzne, które dzięki działaniom animatorów oraz zespoleniu z wykonywaną na żywo muzyką, zyskują określone „brzmienie”.

Synkretyczność spektaklu dotyczy nie tylko gatunków, ale też porządków czasowych. Dawno, dawno / teraz to opowieść, w której przeszłość nieustannie łączy się z teraźniejszością – stary, baśniowy świat buduje tu przymierze z nowoczesną stylistyką i delikatną ironią, co objawia się zarówno w wizualnej, jak i dźwiękowej sferze przedstawienia. Historyczne kostiumy, tradycyjne kukiełki i marionetki funkcjonują tuż obok surrealistycznych form scenograficznych (gigantyczne przedmioty codziennego użytku z przedstawienia Kto rozśmieszy pechowego nosorożca? zaprojektowane przez Dariusza Panasa) czy archeologicznych obiektów (szkielety dinozaurów Agnieszki Wielewskiej ze spektaklu Mary, łowczyni skamielin). Motywy z dawnych i nowszych baśni osadzone zostają w nowych, nieoczywistych kontekstach, sprowokowanych ich współistnieniem na jednej scenie. Niektóre z nich zostają jedynie zasygnalizowane (przez animację określonego obiektu z towarzyszeniem muzycznej ilustracji), inne powracają w dłuższych, fabularnych fragmentach (jak lalki Mariety Golomehovej reprezentujące Kaja i Gerdę z Królowej śniegu w reżyserii Kamila Žiška).

Również w warstwie muzycznej widoczny jest dialog między tym, co odległe i tym, co bliższe współczesnej estetyce. Pierwszą sferę reprezentuje Agnieszka Mazur, grająca na dawnych instrumentach dętych, drugą natomiast skrzypaczka Anna Kwiatkowska i wiolonczelista Dominik Płociński. W partiach fletów odnajdujemy proste trójdzielne rytmy, skoczne melodie, dworskie tańce. Z kolei skrzypce i wiolonczela tworzą atonalne ilustracje muzyczne, obfitujące w kontrasty dynamiczne, repetycje i efekty sonorystyczne. W niektórych scenach wykorzystywane są także dzwonki, guiro, kalimba, a nawet zapomniana maszyna do wytwarzania odgłosów wiatru.

Uruchamianie archiwalnych obiektów scenicznych inicjowane jest przez duet aktorski: Annę Szawiel (poruszającą się po scenie w długiej, złotej sukni i z charakterystyczną miotełką do wymiatania kurzu) oraz Andrzeja Bociana (w kostiumie czarnego kota). Miotełka pełni tu funkcję symbolicznej różdżki, a gest odkurzania staje się zarówno aktem wydobywania z archiwum tego, co zapomniane, jak i ponownego ożywiania zastanych przedmiotów. Animacja obiektów odbywa się przy równoczesnym wykonywaniu partii muzycznych, w ten sposób lalki i rekwizyty zamieniają się w „brzmiące” instrumenty. Przykładem może być scena umuzyczniania elementów scenograficznych ze spektaklu Kto rozśmieszy pechowego nosorożca?: gigantycznego grzebienia, którego zęby zmieniają się w struny; fajki, która brzmi jak flet; telefonu, którego sygnał imitowany jest przez guiro; czy wreszcie olbrzymiej łyżki, która w rękach Kota pełni funkcję różnych instrumentów i nawiązuje do odmiennych estetyk muzycznych (w tym do popkultury).

W tej złożonej, eklektycznej formie, rozpisanej na lalki, muzyków i aktorów, szczególne miejsce zajmuje oczywiście widz (przede wszystkim ten najmłodszy), który nie tylko z bliska przygląda się dźwiękowemu uruchamianiu poszczególnych obiektów, ale też uczestniczy w procesie nadawania im nowych funkcji. Połączenie formatu koncertu, teatru i wystawy zaowocowało przedstawieniem, w którym doznania sensoryczne – słuchanie, dotykanie, postrzeganie form wizualnych – stają się ważniejsze od poszukiwania znaczeń. Usytuowana w przestrzeni ekspozycji publiczność zachęcana jest do współtworzenia fonosfery spektaklu, testowania lalkowych instrumentów, aktywnego reagowania, wybijania rytmu czy wreszcie do wspólnego tańca „niedawnego”. Ta wspólna aktywność zaciera granice między „dawno” a „teraz”. Łączy też nostalgię za tym, co minione z radością, której źródłem jest wspólne obcowanie ze sztuką. Przede wszystkim jednak dawno, dawno / teraz przypomina o magii teatru jako miejsca, w którym czas może się zatrzymać. Nieprzypadkowo w finałowym utworze powtarzana wielokrotnie tytułowa fraza brzmi nieco inaczej: „Dawno, dawno… teatr”.

<p class="text-align-right">19-11-2025</p>

Teatr Baj w Warszawie/ Festiwal Muzyki Współczesnej dla Dzieci „Mała Warszawska Jesień”

dawno, dawno / teraz

Scenariusz i prowadzenie, performans: Anna Szawiel

Perkusjonalia, performans, śpiew: Andrzej Bocian

Skrzypce: Anna Kwiatkowska

Wiolonczela: Dominik Płociński

Dęte instrumenty dawne: Agnieszka Mazur

Premiera: 20 września 2025 podczas 15. Małej Warszawskiej Jesieni

Oglądasz zdjęcie 4 z 5