Wot takaja żyźń, reż. Paweł Szkotak, Teatr Biuro Podróży/ Centrum Rezydencji Teatralnej Scena Robocza

Obrazki z Rosji, scenki z Poznania

Wot takaja żyźń nie odkrywa żadnej „prawdy” o Rosji, jest bardzo dopracowanym i konsekwentnym w formie zbiorem impresji, który jednakowoż bardzo dobrze się ogląda.
Hotel pod wesołym karpiem, reż. Joseph Hendel, Teatr im. Aleksandra Fredry w Gnieźnie

Potęga śmiechu

Spektakl Hendela jest w gruncie rzeczy komedią, chwilami farsową w duchu, w bardzo bezceremonialny sposób opowiadającą o skomplikowanych polsko-żydowskich historiach.
I rozstawili namiot wśród nas, reż. dam Borowski i Marcin Kęszycki, Teatr Ósmego Dnia z Poznania

Święto namiotów

I rozstawili namiot wśród nas sprawia wrażenie jakiejś weryfikującej kontynuacji innego spektaklu Teatru Ósmego Dnia sprzed trzydziestu lat – Piołunu.
Mokradełko, reż. Mikołaj Grabowski, Teatr Nowy im. T. Łomnickiego w Poznaniu

Dobrać się do prawdy

Trudno tego spektaklu nie umieszczać w kontekście dwóch innych premier Nowego: Obwodu głowy oraz Versusa.

Calisia

W Mieście pustych pianin Pakuła obrał trochę inną strategię niż w Twardym gnacie…, sprawdzoną już dużo wcześniej w marginalizowanych obiegach kultury.

Kołonotatnik 80: Obyczajówka

Istnieje tylko jedna osoba zawsze i niesłusznie pomijana podczas festiwalowych fet. Nie ma w Polsce nagrody dla dyrektorów teatru. Choć przecież wyjazdowy sukces to w dużej mierze ich dzieło.

Z Kantorem po Gnieźnie

Gniezno na dobre już łączy się w jedno z Grover’s Corner, a spektakl Kruszczyńskiego osiąga niewyobrażalny, zdawałoby się, nieosiągalny dzisiaj wymiar kantorowskiego „teatru śmierci”.

Lajf is brutal...

Zwabiony urokami poetyckiej prozy Rodriga Garcii reżyser ma do wyboru (w odróżnieniu od malarza zachodów słońc i jeleni) wielką różnorodność telewizyjnych (internetowych zresztą też) atrakcji.

Très sympa

W Teatrze Wielkim w Poznaniu w ramach Laboratorium Teatru Operowego powstała opera dla dzieci Mikołajek i inne chłopaki.

Kawałek teatru

Potrafię docenić wysiłki nowej dyrekcji Teatru Muzycznego w Poznaniu, by na malutkiej scenie Domu Żołnierza stworzyć prawdziwy teatr – niech będzie nawet i musicalowy, nawet z operetki można koniec końców także wyczarować kawałek prawdziwego teatru.