Za każdą tragedią mężczyzny stoi jakaś kobieta. Egzemplifikacją tej myśli jest Trzecia pierś Ireneusza Iredyńskiego, którą w warszawskim Teatrze Współczesnym wystawił Jarosław Tumidajski.
Dlaczego nie może istnieć teatr dla widzów 70+? W mijającym roku powstało kilka przedstawień pasujących dla tej kategorii wiekowej, Smutek i melancholia bardzo dobrze sprawdza się jako jedno z nich.