(Nie)przekładalności
(Nie)przekładalności
Translacje to spektakl o relacjach oraz ich rozmaitych trajektoriach. Performerki i performerzy czasem zdają się ze sobą konkurować, kiedy indziej współtworzą wielocielesny i współoddychający organizm. Metronomy ujednolicają tempo, ale nie ekspresję. Ich obecność na poziomie symbolicznym jest, jak sądzę, wezwaniem do uważności – przede wszystkim na innych oraz na to, co wydarza się wokół nas.
Wojna ołowianych żołnierzyków
Wojna ołowianych żołnierzyków
Jacek Bunsch, inscenizując Księdza Marka, ugrzązł na artystycznej mieliźnie. I nawet jeśli tytułową rolę Macieja Tomaszewskiego uznamy za popis aktorskiego kunsztu, nie ma w reżyserskiej interpretacji poematu dramatycznego Juliusza Słowackiego ni krzty pięknej katastrofy.
Pies, który widzi ducha, merda ogonem
Pies, który widzi ducha, merda ogonem
Wracać wciąż do domu w reżyserii Magdy Szpecht to adaptacja najdłuższej spośród historii zebranych w polifonicznej powieści Ursuli Le Guin pod tym samym tytułem.
Powrót do przyszłości
Powrót do przyszłości
Największą wartością Wehikułu czasu jest z pewnością muzyka, ale wpisane w spektakl tematy, pytania czy wątpliwości również mają swoją moc.
Sprała się nam Polska
Sprała się nam Polska
Jeśli jest wśród nich Prospero, to nie różni się od pozostałych rozbitków. Jego magię zastąpił tu dziwny rytuał polegający na kopaniu leżącego. Tak Piotr Cieplak z wrocławskimi mimami interpretuje Burzę.
Otchłań
Otchłań
Znów dowiedziałem się czegoś interesującego – o tekstach Becketta i ich widzeniu przez młodych artystów, o równościowym funkcjonowaniu w instytucji kultury, a także o sobie.