Bryk z Warszawki

Kleczewska robi przedstawienie hermetyczne, środowiskowe, prowadzi swoją prywatną wojenkę nad głowami obojętnych widzów.

Taniec o miłości

W marcu mija dokładnie rok od utworzenia nowej instytucji na mapie teatralnej Śląska – Bytomskiego Teatru Tańca i Ruchu ROZBARK.

Barbarella ery cellulitu

Teatralny patchwork Wojciecha Farugi & Co jest spektaklem frapującym, lecz niezbyt głębokim. Wałbrzyska Balladyna to story o nimfomance, pożądaniu i kosztach pożądania.

Szkoda kota

Kot w butach, sprawnie animowany przez Izabellę Kurażyńską, jest przedstawicielem lumpenproletariatu i tyle.

Kronika zapowiedzianej śmierci

Duet Magda Żarnecka (dramaturgia) i Przemysław Jaszczak (reżyseria) po raz kolejny przygotował w Zielonej Górze wariację na temat znanej dziecięcej bajki.

W Muzeum Robotów

W przedstawieniu opartym na bajce Vytautė Žilinskaitė pod tym samym tytułem mała scena Białostockiego Teatru Lalek zamienia się w prawdziwe Muzeum Robotów.

Substytucja

Lekcja Eugène’a Ionesco pomyślała się Katarzynie Michałkiewicz jako obsesyjny sen, w którym upadają wszelkie reguły i cenzury – sen Profesora o Uczennicy i Uczennicy o Profesorze.

Rosja się nie zmieni

Akimudy w Teatrze Nowym to spektakl jakby z innego okresu. Żadne inne przedstawienie grane obecnie w Łodzi nie brzmi tak współcześnie.

Sapere aude

Immanuel Kant to jedno z tych przedstawień, do których przekonujesz się – o ile w ogóle się przekonujesz – powoli: krok po kroku. Nasiąkasz jego atmosferą, specyficznym poczuciem humoru, neurotycznym temporytmem; przyzwyczajasz się do ekscentrycznych bohaterów, a potem już jesteś – albo i nie – w tym i z tymi, którzy stoją przed tobą na scenie.