Na wszystko jest wzór

Hagiografia nakreślona przez Sandrę Szwarc ma wymiar dość przewrotny.

Hübner się marszczy

Czy przedstawienie spółki Sztarbowski/Faruga wnosi coś nowego do naszego myślenia o arcydziele Prusa, czy przybliża je dzisiejszemu widzowi?

Williams odrealniony

Wiśniewskiej udaje się z powodzeniem wypreparować z tekstu i kontekstu sztuki wątek szeroko pojętej manipulacji, nieoczywistej gry, dwuznacznych zachowań.

Nihil novi

Zapraszamy do świata wyzutych ze wstydu polityków i prezydentów, co strzelają komunałami jak z karabinu.

Lektura w pigułce

Reżyser tyskich Ślubów panieńskich wywołany do odpowiedzi cytuje mistrza zamiast mówić własnymi słowami.

Impresyjka

Snute na scenie opowieści pełne są wzorowanych na Niewidzialnych miastach uniwersalnych refleksji, ale co jakiś czas wtrąca się tu nieznaczne lokalne odniesienie.

Obywatele

Dwa spektakle, dwie historie i dwóch pokonanych bohaterów. Pierwszy przegrywa walkę o miłość, drugi polegnie w starciu z państwową polityką. Na wpół tragiczne, na wpół groteskowe bitwy o indywidualne szczęście i godność toczą się na scenie Teatru Nowego w Zabrzu.

Walkirie z wodewilu

Walkirie z wodewilu
Oglądanie Wodewilu Liegnitz, rekonstrukcja jego narracji, wymaga od widza wpisów do obszernego notatnika, który pozwoliłby już po spektaklu pozbierać sensy, poklasyfikować zachwyty.

Jaracz w Jaraczu

Jaracz w Jaraczu
Jeśli ktoś sobie nie radzi z odczuciem, że świat zmienia się za szybko, to osobie tej polecam Orkiestrę „Titanic” w Jaraczu. To spektakl, jakby czas się zatrzymał.