Drogi książę, strzeż się Horacja!
Każda premiera Hamleta domaga się nowej interpretacji. Tylko wtedy warto go robić. Englert znajduje nieoczywiste tropy w dramacie Szekspira i przesuwa akcenty. To Hamlet bez metafizyki. Duch ojca Hamleta nie przyjdzie, za to wszędzie pełno zepsutych do szpiku kości ludzi, którzy przechylili szalę na stronę zła i przesądzili o kształcie świata.
Małe pozaziemskie narracje
To dopiero trzecia edycja, lecz Festiwal małych Prapremier zdążył już zakorzenić się w wałbrzyskiej glebie kulturalnej. Na całe szczęście.
Sprawy wewnętrzne przydatne i nieprzydatne
W National Affairs dwie tancerki, Julia Stawska i Iza Szostak, nie wytwarzały ryzyka czy zagrożenia, choć przecież rezygnowały z bezpieczeństwa, które niesie ruch wyestetyzowany bądź ilustracyjny.
Filet z Szekspira
W spektaklu Marka Zákosteleckiego ważniejsze niż oryginał są dodatki. Potrawa główna, odchudzona w trybach literackiej obróbki, wypadła blado. Znacznie ciekawszy okazał się przepis kucharski.
Na kłopoty Janda
Pierwsze skrzypce gra Krystyna Janda – z dystansem, niemal od niechcenia, ale potrafi przywalić z grubej rury, być zabawnie bezczelna i nade wszystko szalenie sympatyczna.