Rozdeptałem czarnego kota przez przypadek, reż. Paweł Palcat, Teatr im. Heleny Modrzejewskiej w Legnicy

Bękarty z Pałacu Naszego Pana
Bękarty z Pałacu Naszego Pana
Chociaż Rozdeptałem czarnego kota przez przypadek w pierwszym odruchu najlepiej nadaje się na monodram tekst postanowiono podzielić równo między pięcioro aktorów i aktorek.
OJEJA! albo o dziewczynce, która nie znała własnego imienia, reż. Jakub Krofta, Maria Wojtyszko, Wrocławski Teatr Lalek

Urocze trolle i wściekłe krasnale
Urocze trolle i wściekłe krasnale
Po roku pandemicznego dystansu i zaledwie kilku tygodni grania repertuarowych spektakli, Wrocławski Teatr Lalek zaprosił widzów na premierowe spotkanie z aktorami.
Gargantuicznie
Molier Neville’a Trantera w poznańskim Teatrze Animacji był od początku skazany na sukces i wszelkie odstępstwo od tego pewnika byłoby jakąś bardzo niemile zaskakującą niespodzianką.
Bryk z Cyrana
Bryk z Cyrana
Spektakl w reżyserii Jakuba Szydłowskiego wygląda, jakby nie tylko nie wydarzył się wiek XX, ale i kilka stuleci poprzedzających ten okres.
Rycerze bez ideału
Odebrałem Raj wariatów jako ostre i bardzo nieprzyjemne oskarżenie, rzucone wprost całej naszej zachodniej cywilizacji.
Kluczyć: wykluczyć, zakluczyć, wkluczyć
Podejrzewam, że podobna wiara w magiczno-performatywną moc słów towarzyszy tym, którzy analizują dramat Doroty Masłowskiej Dwoje biednych Rumunów mówiących po polsku.