Rozdeptałem czarnego kota przez przypadek, reż. Paweł Palcat, Teatr im. Heleny Modrzejewskiej w Legnicy

Bękarty z Pałacu Naszego Pana
Bękarty z Pałacu Naszego Pana
Chociaż Rozdeptałem czarnego kota przez przypadek w pierwszym odruchu najlepiej nadaje się na monodram tekst postanowiono podzielić równo między pięcioro aktorów i aktorek.
OJEJA! albo o dziewczynce, która nie znała własnego imienia, reż. Jakub Krofta, Maria Wojtyszko, Wrocławski Teatr Lalek

Urocze trolle i wściekłe krasnale
Urocze trolle i wściekłe krasnale
Po roku pandemicznego dystansu i zaledwie kilku tygodni grania repertuarowych spektakli, Wrocławski Teatr Lalek zaprosił widzów na premierowe spotkanie z aktorami.
Foka Hela w swojej bajce
Hela Foka to ładny spektakl, z ładnymi lalkami, ładną animacją, ładną scenografią. Wiele kadrów zapada w pamięć.
Dlaczego pani jest taka gruba?
Prawda rzadko bywa nagradzana. Dowodzi też tego Zła dziewczynka, najnowsza premiera we Wrocławskim Teatrze Lalek.
Zabawa w zabawy
W Dzieciach z Bullerbyn reżyser uchwycił dziecięcą energię, bezpośredniość i zachwyt światem – tę szczególną wrażliwość, tak typową dla pierwszych szkolnych lat. To spektakl, który inspiruje, by choć na chwilę oderwać się od cyfrowej codzienności i na nowo dostrzec, jak wiele przygód zaczyna się tuż za progiem.
Nicość nie istnieje?
Pakuła – podobnie jak w Jak nie zabiłem swojego ojca… – uparcie szuka języka do opowiedzenia o tym, co niewyobrażalne, niepojęte, co „nie mieści się w głowach”.