Maszyna, reż. Jagoda Szelc, Teatr Polski w Bydgoszczy

„W oparciu o przyszłe wydarzenia”

„W oparciu o przyszłe wydarzenia”
W Maszynie Jagody Szelc mamy do czynienia z bardzo sprawnie i precyzyjnie zbudowanym światem, który bez skrupułów diagnozuje naszą współczesną, aktualną rzeczywistość.
Rzeźnia numer 5, reż. Marcin Liber, Wrocławski Teatr Współczesny

Marcin Liber wypadł z czasu

Marcin Liber wypadł z czasu
Marcin Liber ma ostatnio swój minifestiwal we Wrocławiu – po świetnie przyjętej Planecie małp w Teatrze Polskim w Podziemiu, pokazał długo odkładaną premierę Rzeźni numer 5 we Wrocławskim Teatrze Współczesnym.
Riot Days, 41. Przegląd Piosenki Aktorskiej, Wrocław

Bogurodzico, przegoń Putina

Bogurodzico, przegoń Putina
Rosyjskie artystki chcą nas wytrącić ze złudnego poczucia zadowolenia. Wolność jest dziś zagrożona nie tylko w Rosji.
IV RP Snów, reż. Dawid Żakowski, Stowarzyszenie Sztuka Nowa

W śnialni

W śnialni
Troje performerów w IV RP Snów to bez wątpienia ludzie, ale jakby z innej, dziwnej ulepieni substancji. Powleczeni obcisłymi kombinezonami jak drugą skórą, zdają się płynni.
Halka, reż. Anna Smolar, Narodowy Stary Teatr im. H. Modrzejewskiej w Krakowie

Co mieszka tam w środku?

Co mieszka tam w środku?
W spektaklu Anny Smolar Halka nie ginie ani nie znika. Halka odmawia popełnienia samobójstwa i odchodzi.
Ślady: Drzewiecki / Wesołowski / Przybyłowicz / Bondara, Teatr Wielki im. Stanisława Moniuszki w Poznaniu

Niezatarte

Niezatarte
Spektakl taneczny Ślady w poznańskim Teatrze Wielkim im. Stanisława Moniuszki miał być powrotem do historii owego zespołu, przeglądem istotnych śladów pozostawionych tam przez kilku wybitnych choreografów.
Così Fan Tutte, reż. André Heller-Lopes, Opera Wrocławska

Przypadki rozumu

Przypadki rozumu
Wizja przytułku dla obłąkanych z wrocławskiej inscenizacji Don Giovanniego zdaje się dręczyć reżysera. Chór w Così fan tutte przebrał na biało za wariatów. Dlaczego?
Lot przez tęczę, reż. Radosław Kasiukiewicz, Wrocławski Teatr Lalek

Lot bez odlotu

Lot bez odlotu
Po najnowszej premierze WTL-u trudno spodziewać się artystycznych odlotów – jest zaledwie poprawnie, co uwiera w kontekście ostatnich świetnych sezonów tej sceny.

Dom burzliwej starości

Niekwestionowaną wartością Chłopców są błyskotliwie nakreślone postaci stanowiące materiał dla aktorów, którzy zadziwiają widzów aktywnością i werwą. Na pierwszy plan wysuwa się świetna rola Mariana Opanii.

W jesiennych oparach opery

Od czasu gdy dźwięk rozbitej o podłogę szklanki, zarejestrowany i przetwarzany, wypełniał salę koncertową Warszawskiej Jesieni długim jękiem nieszczęsnego szkła i kiedy na estradzie stawała sokowirówka, robiąc surówkę z marchewki, a pianista leżał pod fortepianem i dłońmi spod spodu gmerał po klawiszach – nie było tak szalonego i ciekawego Festiwalu.

Lądowanie w zaścianku

Mogę mieć tylko nadzieję, że uda się znaleźć jakąś specjalną pomoc dla teatru, aby jednak tego Tansmana grano. To opera absolutnie wyjątkowa, dająca nam przy okazji nadzieję, że nieco nowoczesności ma swoje źródła również w naszym zaścianku.