Seks, hajs i głód, kronika rodzinna według Emila Zoli, reż. Luk Perceval, Narodowy Stary Teatr im. Heleny Modrzejewskiej w Krakowie.

We władzy życia
Seks, hajs i głód trwa sto trzydzieści pięć minut. Zbyt krótko, by opowiedzieć trzypokoleniową historię, ale wystarczająco, by pokazać mechanizmy działań i relacji.
Sztuczek wiecznie żywy
Pierwszy październikowy weekend w łódzkim Teatrze Nowym można opisać jako „wieczory kontrastów”.
W świetle i w ciemności
Wystarczy usiąść na jednej z zielonych ławeczek, aby zyskać pewność, że ta historia będzie uwierać. Nie należało się zresztą spodziewać niczego innego po przedstawieniuW mrocznym mrocznym domu w reżyserii Marcina Hycnara.
„Odbiornik”, czyli w Miedonii bez zmian
Całujcie mnie wszyscy w odbiornik Teatru Roma podobnie jak Tuwim jest skazany na sukces – na małą scenę już teraz bardzo trudno zdobyć bilety. I wcale mnie to nie dziwi.
Bajka pilnie potrzebna
Historia miłosnego trójkąta zawsze budzi zainteresowanie publiczności. Zwłaszcza jeśli opowiada się o uczuciu, które trwa przez dekady, by w końcu zmierzyć się ze śmiercią.