Przydługie, ale momentami fajne. Z życia wzięte
Przydługie, ale momentami fajne. Z życia wzięte
Jeśli spodziewamy się, że na deskach Teatru Polskiego w Poznaniu (Scena w Malarni) odegrana przed nami zostanie porządna inscenizacja Kordiana i chama Leona Kruczkowskiego, to po mniej więcej kwadransie przekonujemy się, że jesteśmy w błędzie.
Duch opowieści
Duch opowieści
Uważam Opowieść wigilijną Krofty i Wojtyszko za spektakl warty uwagi, uroczy i doceniający inteligencję widza. Wysłuchanie w przedświątecznych tygodniach historii, która opowiada nie o tym, co w Bożym Narodzeniu powtarzalne i konwencjonalne, ale o tym, co może nas zmieniać.
Etos, patos, dupa zbita
Passini to jednak nie Pasolini. Bramy raju są półtoragodzinnym wideosmętem o niczym.
Chcecie bajki? Oto bajka!
Poznański Teatr Wielki zadbał, by na tym rodzinnym balecie każdy – i młodszy, i starszy – mógł znaleźć coś fascynującego dla siebie.
Efekt synergii
Spektakl Iwony Kempy – Z miłości Petera Turriniego, o desperackim czynie mężczyzny, który brutalnie zabił swoją żonę i córkę siekierą, świadomie eksponuje specyficzny sposób prowadzenia narracji austriackiego autora.
Gen vs. gust, czyli o czym się nie dyskutuje
Gen vs. gust
Wesele według Stanisława Wyspiańskiego pozostaje Weselem Stanisława Wyspiańskiego, tyle że w wersji przypominające szkolny bryk.