Przydługie, ale momentami fajne. Z życia wzięte
Przydługie, ale momentami fajne. Z życia wzięte
Jeśli spodziewamy się, że na deskach Teatru Polskiego w Poznaniu (Scena w Malarni) odegrana przed nami zostanie porządna inscenizacja Kordiana i chama Leona Kruczkowskiego, to po mniej więcej kwadransie przekonujemy się, że jesteśmy w błędzie.
Z klasą w teatrze
Moralność Pani Dulskiej Gabrieli Zapolskiej – pomimo wcześniejszych obietnic reżyserki, Eweliny Pietrowiak – nie pozostawia złudzeń, dla jakiego widza została wystawiona.
Rozmowa poza słowami
Kilkudziesięciominutowa rozmowa w Teatrze Jaracza wciąga. Przede wszystkim za sprawą aktorów.
Bunt powierzchniowy
Rebelia w Teatrze Śląskim wbrew zapowiedziom nie rozwala dawnego ładu i nie wprowadza nowego porządku.
Sztuka czy sztukowanie?
Czy najważniejsza impreza teatralna Łodzi powinna być w tak znaczącym stopniu przeglądem istniejących już dokonań?