Gdybym cię nie poznał, reż. Jarosław Tumidajski, Teatr Współczesny w Warszawie

It Started With A Kiss…

It Started With A Kiss…
W tym roku minęło 40 lat dyrekcji Macieja Englerta, prawdziwy rekord, ale i symbol stałości w tym coraz bardziej niestałym świecie. Wiele się zmieniło, a „firma” – jak często nazywano Teatr Współczesny – trwa.
Pinokio. Il grande musical, reż. Magdalena Piekorz, Teatr Rozrywki w Chorzowie

Witajcie w naszej bajce

Witajcie w naszej bajce
Pinokio. Il grande musical to jak dotąd największy sukces produkcyjny włoskiej grupy Compagnia della Rancia.
1.8 M, reż. Iwan Wyrypajew, Nowy Teatr w Warszawie

Ze słuchu

Ze słuchu
Wyłania się fundamentalny problem, przed którym stoi polski (ale i europejski czy światowy) teatr zaangażowany w tej słusznej sprawie, jaką jest pomoc Białorusinom walczącym o niepodległość swojej ojczyzny i obalenie rządzącego nią dyktatora.
Pomiłość. Przeraźliwie kiczowate i banalne historie, reż. Agata Kucińska, Akademia Sztuk Teatralnych we Wrocławiu

A miłości bym nie miał

A miłości bym nie miał
Na scenie wrocławskiej AST Agata Kucińska reżyseruje lalkarski dyplom. Pomiłość. Przeraźliwie kiczowate i banalne historie z tekstem Artura Pałygi to opowieść o tych, co w porę nie spojrzeli w górę i obudzili się w świecie, w którym romanse trafiły na indeks, a miłość zamieniła się w zakazany narkotyk.
Misery, reż. Krzysztof Babicki, Teatr Miejski im. Witolda Gombrowicza w Gdyni

Drugiej takiej nie ma

Drugiej takiej nie ma
Przedstawienie Krzysztofa Babickiego jest w pewnym stopniu realizacją szalenie popularnego ostatnimi czasy trendu – powrotu do estetyki, semantyki i mitologii lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku.
Rewizor. Komedia w pięciu aktach, reż. Jurij Murawicki, Teatr Dramatyczny m. st. Warszawy

Gogol albo popraweczki

Gogol albo popraweczki
Rewizor na scenie Teatru Dramatycznego wzbudza mieszane uczucia. Skłania do podziwu dla realizatorów, a równocześnie każe myśleć, czy ten sposób potraktowania tekstu nie sprawdziłby się lepiej w innym miejscu.
Dziady, reż. Maja Kleczewska, Teatr im. Juliusza Słowackiego w Krakowie

My? naród?

My? naród?
Czy Dziady Mai Kleczewskiej są o Polsce? Bez wątpienia, ale w trakcie oglądania przedstawienia i już po jego zakończeniu nie mogłam znaleźć odpowiedzi na pytanie: o czyjej Polsce opowiada reżyserka?
Wielki teatr świata, reż. Cezary Tomaszewski, Teatr Nowy im. Kazimierza Dejmka w Łodzi

Porozdawane role

Porozdawane role
Cezary Tomaszewski oczywiście robi sobie żart z tekstu Calderona, a w każdym razie nie próbuje go poważnie analizować.

Czy chcemy być wolni?

Czy chcemy być wolni?
Przełamując fale Any Nowickiej wybrzmiewa inaczej niż film von Triera. Owszem, nadal istotne okazuje się pytanie o granice poświęcenia „w imię miłości”, ale mnie zainteresowała inna kwestia, najważniejsza w krakowskim przedstawieniu

Czarny róż

Czarny róż
Teatr O.de.la jest teatrem tańca, choć jego założycielka i choreografka wszystkich spektakli, Marta Bury, proponuje inny termin na to, co zwykliśmy nazywać przedstawieniem, mianowicie – obraz choreograficzny.

Znachor w świątyni kiczu

Znachor w świątyni kiczu
Jakub Roszkowski w Teatrze im. Słowackiego próbuje opowiedzieć Znachora na nowo. Współczesnym językiem, który zakłada ironię i dystans wobec łatwych wzruszeń, bierze w nawias historię opowiedzianą przez Tadeusza Dołęgę-Mostowicza. Jej bohater nie poddaje się jednak tak łatwo.