Znachor w świątyni kiczu
Znachor w świątyni kiczu
Jakub Roszkowski w Teatrze im. Słowackiego próbuje opowiedzieć Znachora na nowo. Współczesnym językiem, który zakłada ironię i dystans wobec łatwych wzruszeń, bierze w nawias historię opowiedzianą przez Tadeusza Dołęgę-Mostowicza. Jej bohater nie poddaje się jednak tak łatwo.
Scrabble dla najnajów
Wyreżyserowane i zagrane przez Martę Parfieniuk-Białowicz i Edytę Soboczyńską Literkowo zgrabnie kontynuuje formułę teatru dla najmłodszych sprawdzoną we wcześniejszych spektaklach toruńskiego teatru.
Anatomia zła
Spektakl Moniki Strzępki nie stanowi adaptacji opowiadania Josepha Conrada, co sugeruje już sama zmiana tytułu.
Kółko i krzyżyk
Pokory zabrakło w spektaklu Stanisława Melskiego. I uznania, że jak mówi Pismo, pycha kroczy przed upadkiem. W teatrze także.
Słowacki jest sexy
Beniowski. Ballada bez bohatera Warsickiej to jednak więcej niż koncert czy wirtuozerska gra formami teatralnymi. To także pełne ironii spojrzenie na polską arcymitologię.