Śmierć zmiecie wszystko
Premiera Marii w reżyserii Michaela Gielety, która odbyła się 25 sierpnia w Operze Bałtyckiej, miała dla polskiej publiczności wymiar szczególny, reżyser przeniósł bowiem akcję z siedemnastowiecznej Ukrainy do Gdańska z lat osiemdziesiątych, osadzając tragedię Marii i Wacława w realiach schyłku komunistycznej niewoli.
Seks, śnieg i rosyjska muzyka
Trzeba wyraźnie powiedzieć, że spektakl Anny Gryszkówny jest przykładem głębokiego niezrozumienia dramaturgii Czechowa.
Przykrajanie wyobraźni
All Is True może wypaczać nasze pojęcie nie tylko o samym Szekspirze, ostatnich jego latach, ale też o epoce, w jakiej żył.
Problema? No problemo!
Positivo Teatru Brama stał się wisienką na festiwalowym torcie dziesiątej edycji goleniowskich Łaknień.