Szklana menażeria, reż. Paweł Paczesny, Teatr im. Stefana Jaracza w Łodzi

Bez zbędnych popisów

Bez zbędnych popisów
Szklana menażeria w Teatrze Jaracza to miłe zaskoczenie. Dostajemy oszczędną, niekiedy formalną opowieść demonstrującą tragedię opisaną przez amerykańskiego dramatopisarza.
My Way, reż. Krystyna Janda, Teatr Polonia w Warszawie

Fenomen Krystyny Jandy

Fenomen Krystyny Jandy
Czym jest My Way z tekstem, koncepcją, w reżyserii i wykonaniu Jandy? Osobistym scenicznym monologiem, który ma coś z jubileuszowej laurki, estradowego występu, stand-upu i oczyszczającego seansu.
Mała Piętnastka – legendy pomorskie, reż. Tomasz Man, Nowy Teatr w Słupsku

A tam ciągle nie ma nas

A tam ciągle nie ma nas
Mała Piętnastka – legendy pomorskie w reżyserii Tomasza Mana to przedstawienie zwracające się w kierunku największej katastrofy na wodach śródlądowych w historii powojennej Polski.
Kobieta i życie, reż. Gosia Dębska, Teatr im. J. Słowackiego w Krakowie, Teatr Śląski im. St. Wyspiańskiego w Katowicach

Nie-cała historia

Nie-cała historia
Najdotkliwsze w Kobiecie i życiu było dla mnie to, że inni (bez względu na płeć) są w stanie jedynie szkodzić bohaterce.
Pinokio, reż. Agata Kucińska, Wrocławski Teatr Lalek

Lamenty nad człowiekiem z gąbki

Lamenty nad człowiekiem z gąbki
Wydawałoby się, że Pinokio we Wrocławskim Teatrze Lalek od początku skazany był na sukces. Opowieść o drewnianym chłopcu z wydłużającym się nosem to wręcz wymarzony materiał dla teatru lalek.
Pijacy, reż. Artur W. Baron, Teatr Bagatela w Krakowie

Rzecz smutna, choć przyjemna

Rzecz smutna, choć przyjemna
Pijacy w krakowskiej Bagateli okazują się aż nadto współcześni. Bo mniej istotne jest, czy pijaństwu oddają się przedstawiciele szlachty, czy współczesnej klasy średniej.
Spartakus. Miłość w czasach zarazy, reż. Jakub Skrzywanek, Teatr Współczesny w Szczecinie

(Nie)widzialna, (nie)widzialny, (nie)widzialne

(Nie)widzialna, (nie)widzialny, (nie)widzialne
Przygotowany w Teatrze Współczesnym w Szczecinie Spartakus. Miłość w czasach zarazy to spektakl dobrze przemyślany, przejmujący, dający iskrę nadziei, ale i przeraźliwie smutny
Chamstwo, reż. Agnieszka Jakimiak, Wrocławski Teatr Współczesny

Oprę się o siebie

Oprę się o siebie
W swoim najnowszym spektaklu Agnieszka Jakimiak i Mateusz Atman podważają schematy mocno zakorzenione w języku. Zadają pytanie, co by było, gdyby „chama” zamienić z „panem”, oddając sprawiedliwość temu pierwszemu?

Niewidzialne

Niewidzialne
Emigrantki, napisane przez Radosława Paczochę i wyreżyserowane dla Teatru Wybrzeże przez Elżbietę Deptę, sięgają po temat, który w powszechnym dyskursie nie doczekał się dotąd głębszej refleksji.

Koniec świata po wrocławsku

Koniec świata po wrocławsku
Zagłada ludzkości pozostaje tu raczej hasłem wywoławczym. Tytułowa zaś metafora escape roomu nieco naciąganą ramą dla tak, a nie inaczej wymyślonej układanki. I reżyserowi Arkadiuszowi Buszko trudno było cokolwiek z tym zrobić.

Marzyć, mimo wszystko

Marzyć, mimo wszystko
Krakowską Boską ogląda się z przyjemnością. Owszem, zabrakło nuty nostalgii. Warto jednak posłuchać, jak Marta Bizoń „przeraźliwie, niedorzecznie, niewiarygodnie źle” wykonuje arię Królowej Nocy.