Czterdzieści, choreografia: Basia Bujakowska, Ośrodek Dokumentacji Sztuki Tadeusza Kantora Cricoteka w Krakowie

O stawaniu się pyłem astralnym
O stawaniu się pyłem astralnym
Czterdzieści w choreografii Barbary Bujakowskiej jest jak rejs melancholijnie rozkołysanym statkiem, obciążonym serią przypadkowych zdarzeń i coraz częstszym myśleniem o śmierci.
Genialna przyjaciółka, reż. Ewelina Marciniak, Narodowy Stary Teatr im. Heleny Modrzejewskiej w Krakowie

Przyjemne kobiece objęcia
Przyjemne kobiece objęcia
Genialną przyjaciółką nazywają pewnie w Teatrze Starym Ewelinę Marciniak, bo po sukcesach w niemieckojęzycznych teatrach pospieszyła z odsieczą narodowej scenie w Krakowie.
Było, minęło, może nie wróci?
Odszedł Konrad Imiela, bo – moim zdaniem – zrozumiał, że formuła PPA się wyczerpała. Czas zatem na nowy pomysł.
Teatr podziemny
W marcu na dwa dni Synek powrócił do „Guida”, niemal w przeddzień uhonorowania go nagrodą specjalną w corocznym konkursie „Złote Maski”.
„Nic nie jest grane, teatr się spalił”
„Losem teatru jest spłonąć” ‒ takie zdanie rozpoczyna esej o szczególnej historii gmachu przy placu Teatralnym w Warszawie.
Dobre złego początki
Delbono twierdzi, że wszystkie jego spektakle odnoszą się w jakiś sposób do śmierci, więc taka grobowa atmosfera w Don Giovannim nie powinna dziwić nikogo.