Językami mówić będą…
Nie mam pretensji ani do Grzegorzka, ani do innych artystów o cyrkulację obrazów i idei. O ile to się dokonuje świadomie. Podszywanie się, celowe mówienie nieswoim językiem także może mieć charakter gestu artystycznego. Pod warunkiem, że publiczność zrozumie, jaka gra została podjęta przez reżysera.
Pluszaki na gigancie
Wraz z aktorami Wrocławskiego Teatru Lalek Tomasz Man zaproponował dzieciom historię pingwiniątka, które ucieka z zoo, by z porzuconym przez właścicielkę w parku żółwiem przeżyć wielką podróż nad morze.
„Ciemność! Widzę ciemność!”
Od z górą dwóch lat mamy w naszym kraju kolejny miejski teatr dramatyczno-repertuarowy (piąty już w Wielkopolsce), który dobrze służy lokalnej publiczności. Można? Ano, można!
Zawołajcie mnie z powrotem
Śliwińska zgrabnie utkała opowieść o genialnym autorze Wesela, zestawiając ze sobą teksty źródłowe i łącząc je z własnym komentarzem.
Czarna radość
Przedstawienie w Teatrze Powszechnym pokazuje, że radość nie zawsze jest szczęśliwa. Pod śmiechem kryje się dramat. Dzieło Jakimiak nie jest lusterkiem, a krzywym zwierciadłem.