Teatrzyk Zielona Gęś, czyli wstrząs metafizyczny w piętnastu konwulsjach. Kurtyna nie opada nigdy. Prawie nigdy, reż. Paweł Aigner, Teatr Animacji w Poznaniu

Szaleństwo na zielono
Szaleństwo na zielono
Kiedy dowiedziałem się, że będę recenzował Zieloną Gęś, którą w poznańskim Teatrze Animacji reżyseruje Paweł Aigner, to po pierwsze, bardzo się ucieszyłem.
Kiedy ciało milczy
Sztuka Ciało moje Marka Pruchniewskiego, która zwyciężyła w zorganizowanym w 2014 roku konkursie na najlepszy utwór dramatyczny dla Teatru TV, doczekała się pełnej realizacji scenicznej.
Całego Wszechświata historia krótka
Oglądając Kolorowych ludzi Honoraty Mierzejewskiej-Mikoszy poczułem się dzieckiem i zawierzyłem dwójce Galaktycznych Strażników.
Meyerhold i Fokin
Publiczność ogląda przedstawienie Fokina z dystansu. Ma się zachwycać, a nie współuczestniczyć w wydarzeniach. To chyba największe odstępstwo od Meyerholda.
Barok wiecznie żywy
Późnym latem w Warszawie nie było chyba nic lepszego niż Festiwal Oper Barokowych w łazienkowskim parku.