Tryumf mrówki
Po sznurku to teatr totalny – albo wstępujemy do rzeki błyskotliwych skojarzeń, awantury i przygody rozegranej na kilkunastu metrach kwadratowych, i toniemy w niej z rozdziawionym od uśmiechu i zaciekawienia dziobem, albo trzymamy się kurczowo masek głupawki, które nakłada na nas grupa rówieśników i brniemy w żałosne stereotypy.
„Koniec sveta” odroczony
Spektakl Mistrz i Małgorzata Ondreja Spišáka intensywnością aktorskich performansów przypomina najlepsze koncerty rockowe. Słowacy skutecznie rozbijają teatralne konwencje i sztampy.
Kryzys i radykalizacja Europy
Andrzej Churski, pełniący w tym roku po raz pierwszy obowiązki dyrektora Kontaktu, zapowiadał wielokrotnie, że chce pokazywać „ciekawy teatr dla ciekawego widza w ciekawych czasach”.
Kapitał
Udało się to Bogajewskiej przy współpracy świetnego zespołu aktorskiego z Teatru im. Fredry, który z każdą kolejną premierą zdaje się coraz bardziej rozkwitać.
Żar(t) tropików
W scenie otwierającej Noc iguany Pii Partum trzy postacie, kobieta i dwóch młodych mężczyzn, oddają się beztroskiej, leniwej zabawie.