Tryumf mrówki
Po sznurku to teatr totalny – albo wstępujemy do rzeki błyskotliwych skojarzeń, awantury i przygody rozegranej na kilkunastu metrach kwadratowych, i toniemy w niej z rozdziawionym od uśmiechu i zaciekawienia dziobem, albo trzymamy się kurczowo masek głupawki, które nakłada na nas grupa rówieśników i brniemy w żałosne stereotypy.
Concerto na Żabkę, cienie i Dyzia
Concerto na Żabkę, cienie i Dyzia
Kolejnym znakomitym twórcą zaproszonym przez dyrektora Marka Waszkiela do współpracy z poznańskim Teatrem Animacji jest Włoch Fabrizio Montecchi.
Wszystko popsuł Kuroń
Mój opór wobec New Year’s Day tkwi w tym, iż nie jestem przekonana, że można jeszcze coś odkrywczego czy choćby ciekawego powiedzieć o obecnej wojnie polsko-polskiej,
Teatr mini mini
Bohater Maśląkowskich to everychild, którego dopadają nie tylko szarobure chmury, ale i straszne burzolasy tudzież morskie potwory.
B.
Sytuacja wyjściowa w sztuce izraelskiej dramatopisarki jest jak zaczątek dowcipu: „Przychodzi Bóg do psychoterapeuty…”.