Tryumf mrówki
Po sznurku to teatr totalny – albo wstępujemy do rzeki błyskotliwych skojarzeń, awantury i przygody rozegranej na kilkunastu metrach kwadratowych, i toniemy w niej z rozdziawionym od uśmiechu i zaciekawienia dziobem, albo trzymamy się kurczowo masek głupawki, które nakłada na nas grupa rówieśników i brniemy w żałosne stereotypy.
War never changes
Najnowszy spektakl w Teatrze Modrzejewskiej w Legnicy uwodzi słowem i urzeka obrazem.
Wiosny nie będzie?
Sceniczna rzeczywistość pierwszej części Przedwiośnia, chwilami przekombinowana inscenizacyjnie, interesująca scenograficznie i dobrze zagrana, kurczy się nagle w części drugiej do planu telewizyjnej awantury.
Ile prawdy jest w legendzie?
Szczurołap narobił trochę zamieszania, odgradzając się murem od konwencjonalnych spektakli wystawianych z myślą o dzieciach.
L'amour, ça fait pleurer
L'amour, ça fait pleurer
Gajdzis w swoim spektaklu postawił na siłę i urok opowieści Pommmerata oraz na aktorów, ograniczając zabiegi inscenizacyjne do niezbędnego minimum.