Tezy i chwyty

Radosław Rychcik w Balladynie, podobnie jak w świetnych Dziadach zrealizowanych w Teatrze Nowym w Poznaniu, zderza ze sobą elementy nie tyle obce, co odległe.

Kilka postaci w cudzej historii

W Goodmanie widoczne są dwa zamysły: adaptatora Jana Burzyńskiego i reżyserki Agaty Dyczko.

Starodawnie i przyzwoicie

Dyrektor Teatru im. Osterwy postawił zdecydowanie na tradycyjną wersję teatru dla dzieci.

Takie małe fanaberie

Wałbrzyskim Fanaberiom przez dwanaście lat ich istnienia udało się być może najważniejsze – zjednały sobie życzliwą widownię.

Słanie małżeńskiego łoża

Premiera Seksu nocy letniej w Teatrze im. J. Osterwy w Lublinie to jeszcze jeden przykład , że twórczość Woody’ego Allena jest już obecna na stałe w repertuarach polskich teatrów.

Takie małe fanaberie

Wałbrzyskim Fanaberiom przez dwanaście lat ich istnienia udało się być może najważniejsze – zjednały sobie życzliwą widownię.

„W moim końcu jest mój początek”

Siedząc na widowni Dużej Sali i spoglądając na minimalistyczną, czarno-białą scenografię Macieja Chojnackiego, myślałam o Marii Stuart Juliusza Słowackiego.

Obecność bez improwizacji

Obecność bez improwizacji
Premierowego, plenerowego pokazu Próby Obecności – NA WIDOKU, w choreografii Pawła Grali, z udziałem Emilii Biskupik i Michała Ratajskiego, na szczęście nie sposób zapomnieć. Co sprawia, że pamięć po tamtym wydarzeniu jest tak żywa?

Wielka parada

Wielka parada
Trylogii klimatycznej, gdyby już szukać jakichś metek, najbliżej do dramaturgii dyskursywnej, polskim teatromanom dobrze znanej chociażby dzięki utworom chętnie wystawianej u nas Elfriede Jelinek.