Fenomen Starego Teatru, red. Agnieszka Fryz-Więcek, Narodowy Stary Teatr im. Heleny Modrzejewskiej w Krakowie

Ciągłość i zmiana
Ciągłość i zmiana
„Do dziś praktykuje się tu zasadę – nigdzie wprost nie deklarowaną, ale zauważalną – że powinno się mówić ze sceny tylko to, w czego sens osobiście się wierzy”. Może właśnie na tym polega „fenomen Starego Teatru”?
Szpital na peryferiach. Muzyka do operacji, reż. Maciej Podstawny, Teatr Dramatyczny im. Jerzego Szaniawskiego w Wałbrzychu

Na otwartym sercu
Na otwartym sercu
Operacji wszczepu serca do systemu opieki zdrowotnej dokonuje na scenie Szaniawskiego w Wałbrzychu zespół transplantologów pod kierownictwem Macieja Podstawnego.
Teatrzyk Zielona Gęś, czyli wstrząs metafizyczny w piętnastu konwulsjach. Kurtyna nie opada nigdy. Prawie nigdy, reż. Paweł Aigner, Teatr Animacji w Poznaniu

Szaleństwo na zielono
Szaleństwo na zielono
Kiedy dowiedziałem się, że będę recenzował Zieloną Gęś, którą w poznańskim Teatrze Animacji reżyseruje Paweł Aigner, to po pierwsze, bardzo się ucieszyłem.
Chylę czoła przed animacją (który to już raz?)
Tym razem specjaliści od teatru animacji stanęli przed nie lada wyzwaniem, zainscenizowali bowiem słynny francuski komiks Benjamina Rennera Wielki zły lis.
Portret kobiety z historią w tle
Zuzanna Bojda i Tomasz Fryzeł zdecydowali się rozpisać biograficzną prozę Ernaux na pięć aktorskich głosów.
Sapere aude
Immanuel Kant to jedno z tych przedstawień, do których przekonujesz się – o ile w ogóle się przekonujesz – powoli: krok po kroku.
Raz, dwa, trzy... światło patrzy!
Scena w Call Me Jay przypomina jakieś studio – muzyczne, filmowe albo fotograficzne, które przed chwilą ktoś w pośpiechu i dość niedbale obrabował.