Teatr i to, co poza nim

Sprawa Gorgonowej to jedno z nielicznych przedstawień, jakie oglądałam w ostatnim czasie, które nie pozostawia mnie obojętną.

Nie tym razem, Terry

W Wyprawie czarownic mamy do czynienia z przedziwnym patchworkiem, na dodatek zupełnie pozbawionym jakichkolwiek inscenizacyjnych fajerwerków.

Miejsca Kajzara

Spektakl Macieja Podstawnego jest z jednej strony próbą rekonstrukcji literackiego świata Kajzara, z drugiej zaś opowieścią o samym autorze.

Śnienie i myślenie

Cymerman i Sulima podczas konferencji prasowej przed premierą podkreślili oczywisty ich zdaniem fakt, że dramat Słowackiego jest dziś paląco aktualny.

Między wielokulturowością a muzycznością

Niedawno zakończył się XXI Międzynarodowy Festiwal Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych w Łodzi, organizowany przez Teatr Powszechny.

Scarey drama

Dla Moniki Strzępki i dzieciaków z PWST Wesele Wyspiańskiego to bardziej kronika wypadków seksualnych niż dramat postaw politycznych.

…ja ciebie też nie

Ja Ciebie Też… jest całkiem przyzwoitą propozycją dla młodych widzów.

Wolę bukiet żonkili

Maja Kleczewska, tak jak to ma w zwyczaju, również w przypadku Dybuka Szymona An-skiego posługuje się dobrze już znaną widzom jej teatru metodą dekonstrukcji. Kleczewska obala mit, ale powstałej w ten sposób pustki niczym nie wypełnia.

Dom burzliwej starości

Niekwestionowaną wartością Chłopców są błyskotliwie nakreślone postaci stanowiące materiał dla aktorów, którzy zadziwiają widzów aktywnością i werwą. Na pierwszy plan wysuwa się świetna rola Mariana Opanii.

W jesiennych oparach opery

Od czasu gdy dźwięk rozbitej o podłogę szklanki, zarejestrowany i przetwarzany, wypełniał salę koncertową Warszawskiej Jesieni długim jękiem nieszczęsnego szkła i kiedy na estradzie stawała sokowirówka, robiąc surówkę z marchewki, a pianista leżał pod fortepianem i dłońmi spod spodu gmerał po klawiszach – nie było tak szalonego i ciekawego Festiwalu.

Lądowanie w zaścianku

Mogę mieć tylko nadzieję, że uda się znaleźć jakąś specjalną pomoc dla teatru, aby jednak tego Tansmana grano. To opera absolutnie wyjątkowa, dająca nam przy okazji nadzieję, że nieco nowoczesności ma swoje źródła również w naszym zaścianku.