Pieśń na trzydzieści sześć (siedem?) głosów
Głosy, którym dał przemówić Abramowicz, nie potrzebują scenografii, rekwizytów czy twarzy, aby stały się przez widza wysłuchanymi i zapamiętanymi.
Żarty i powaga
Nobliwe wnętrze Warszawskiej Opery Kameralnej i pracownicy jej zaplecza dobrze przyjęli młodych artystów. Wypada zatem czekać na następną odsłonę Sceny Młodych.
Dwa światy
Szkoda, że Julia Wernio nie skorzystała z okazji, by skonstruować na materiale fredrowskim własną diagnozę „choroby wieku”.
Gajos po raz drugi
Wielbiciele talentu Gajosa mogą czuć się usatysfakcjonowani nie tylko z powodu atrakcyjnej oprawy graficznej. To przede wszystkim przyjemna, wartka lektura.