Na obrzeżach teatru
W 1975 roku wystartowały w Krakowie pierwsze Reminiscencje Teatralne, prezentujące spektakle teatrów studenckich i alternatywnych. Nikt chyba wówczas nie przypuszczał, że skromna, offowa impreza przerodzi się w duży festiwal, który przetrwa kolejne dziesięciolecia i na trwałe wpisze się w teatralną tradycję miasta.
Zawsze niech będzie Czechow!
Niedźwiedź jest w ramach omawianego tu teatralnego wieczoru jedynie przygrywką do erupcji najpierw subtelnie podsycanego, a potem już karnawałowo rozbuchanego komizmu Oświadczyn.
Kaligula, czyli kto?
Trudno uciec od pytania, na ile Ingmarowi Villqistowi udało się choć po części zbadać fenomen cesarza Kaliguli?
A wsio taki żal...
Wieczór w Teatrze Nowym można zaliczyć do udanych, jak zawsze, kiedy człowiek ma okazję posłuchać mądrych słów w dobrym wykonaniu.
Turek w Warszawie
Bardzo dobrze, że wreszcie Rossini znalazł się na afiszach Teatru Wielkiego – bo go tu wciąż za mało.