Wielcy inni II: Depresje. Szymborska, Rymkiewicz, Bielicka, reż. Jacek Kozłowski, Teatr Dramatyczny im. Jerzego Szaniawskiego w Wałbrzychu

Wielcy i śmieszni

Podczas każdej z części „tryptyku” Jacka Kozłowskiego Wielcy inni II: Depresje. Szymborska, Rymkiewicz, Bielicka uśmiałem się jak na dwóch dobrych komediach.
Kreacja, reż. Jarosław Tumidajski, Teatr Wybrzeże w Gdańsku

Reprodukcja

Bezlitosne diagnozy Iredyńskiego, ale i jego ironiczny stosunek do własnej legendy, zostały przełożone przez Tumidajskiego na język uniwersalny.
Wakacji Mikołajka, reż. Jakub Krofta, Teatr Lalka w Warszawie

Francuski humor i czeski teatr

W Teatrze Lalka w Warszawie adaptację Wakacji Mikołajka przygotowała Maria Wojtyszko, spektakl wyreżyserował Jakub Krofta. Oto pierwsza sprzyjająca okoliczność: francuski humor spotyka się z czeskim na lalkowej scenie.
Samotny Zachód, reż. Robert Czechowski, Lubuski Teatr w Zielonej Górze

Save Our Souls

Save Our Souls
Nienawiść. Właściwie jedyne uczucie, z jakim mamy do czynienia w świecie przedstawionym Samotnego Zachodu w reżyserii Roberta Czechowskiego na scenie Teatru Lubuskiego.
Kolacja na cztery ręce, reż. Krzysztof Jasiński, Raj, reż. Krzysztof Pluskota, Krakowski Teatr Scena Stu

Dinozaur rządzi

Dwie premiery w Teatrze Stu, Kolacja na cztery ręce i Raj, są dla recenzenta pułapką. Nie dlatego, że trudno pisać o nieudanych przedstawieniach.
Cabaret, reż. Ewelina Pietrowiak, Teatr Dramatyczny m.st. Warszawy

Life is not beautiful

Trzeba przyznać, że Ewelina Pietrowiak podjęła się zadania arcytrudnego. Postanowiła zmierzyć się z legendą nie tylko musicalu, ale przede wszystkim kina.
Grimm: czarny śnieg, reż. Łukasz Twarkowski, Teatr Polski we Wrocławiu

Bajka o postludziach

Autorka wszystkich dialogów i monologów tak bardzo się zaangażowała w demontowanie bajek braci Grimm, że w efekcie zdemontowała język.
Believe Me You Fool, reż. Cezary Studniak, Teatr PWST we Wrocławiu

Język lata jak łopata

W teatrze czasem lepiej nic nie powiedzieć, by wygrać coś ważnego, niż kłapać dziobem bez opamiętania. Młodzi aktorzy z wrocławskiej PWST uparli się, żeby świat zagadać.

Drugiej takiej nie ma

Drugiej takiej nie ma
Przedstawienie Krzysztofa Babickiego jest w pewnym stopniu realizacją szalenie popularnego ostatnimi czasy trendu – powrotu do estetyki, semantyki i mitologii lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku.

Gogol albo popraweczki

Gogol albo popraweczki
Rewizor na scenie Teatru Dramatycznego wzbudza mieszane uczucia. Skłania do podziwu dla realizatorów, a równocześnie każe myśleć, czy ten sposób potraktowania tekstu nie sprawdziłby się lepiej w innym miejscu.

My? naród?

My? naród?
Czy Dziady Mai Kleczewskiej są o Polsce? Bez wątpienia, ale w trakcie oglądania przedstawienia i już po jego zakończeniu nie mogłam znaleźć odpowiedzi na pytanie: o czyjej Polsce opowiada reżyserka?