K. albo wspomnienie z miasta, reż. Weronika Szczawińska, Teatr im. Wojciecha Bogusławskiego w Kaliszu

Puste miejsce, czyli Performance as Research
Puste miejsce, czyli Performance as Research
K. albo wspomnienie z miasta to dla mnie doskonalsza, ciekawsza formalnie i intelektualnie, bardziej klarowna wersja innego przedstawienia tych samych twórczyń i Krzysztofa Kaliskiego – Wojen, których nie przeżyłam.
Jak śnieg w mikrofalówce
Gogolowska historia o Czartkowie wydała mi się i inspirująca, i kojąco dystansująca do wszystkich tych krzykliwie doraźnych i politycznie populistycznych przepychanek.
Wrażliwość sutków
Młody reżyser, niejaki G., przeczytał dzienniki sławnego pisarza G., zatytułowane Kronos, i doszedł do wniosku, że każdy może coś podobnego napisać, nawet aktor.
Pół wieku, człowieku, to utopia
Na scenie przy placu Teatralnym 1 w Wałbrzychu cała dziesiątka aktorów dała sobie radę i z groteskowym momentami szlifem, i z papierowymi postaciami.
Wojna domowa
Kamienica jest z pozoru historią sąsiedzkiej zwady. Pozornie, bo konflikt mieszkańców tytułowej kamienicy to pretekst do opowiedzenia o lęku i strachu.