Tristan i Izolda, reż. Mariusz Treliński, Teatr Wielki – Opera Narodowa w Warszawie, Metropolitan Opera w Nowym Jorku, Festspielhaus Baden-Baden

Tristanów dwóch

Tristanów dwóch
To wydarzenie było wyczekiwane z napięciem – bo wystawienie Tristana i Izoldy Ryszarda Wagnera jest czymś zupełnie wyjątkowym, to nie jest premiera jak inne.
Być jak dr Strangelove..., reż. Marcin Liber, Teatr Dramatyczny w Wałbrzychu

Arcyfallus i kowboje

Po raz kolejny spektaklowi w Teatrze Dramatycznym w Wałbrzychu towarzyszy obszerna lista filmowych inspiracji.
A morze nie, reż. Zbigniew Lisowski, Teatr Baj Pomorski w Toruniu

A może nie?

Spektakl A morze nie nie wzbudził we mnie takiego zachwytu jak inne przedstawienia. Wydaje mi się, że Lisowski reżyser zbyt łatwo uległ Lisowskiemu dyrektorowi.
Gniazdo, reż. Agnieszka Mielcarek, Teatr im. Aleksandra Fredry w Gnieźnie

Patriotyzm na karnawałowo

Zręcznemu żonglowaniu mitycznymi motywami w wykonaniu Marii Wojtyszko towarzyszy równie zręczna żonglerka kabaretowo-teatralnymi konwencjami oraz chwytami inscenizacyjnymi autorstwa Agnieszki Mielcarek.
Kto nas odwiedzi, reż. Cezary Tomaszewski, Och-Teatr w Warszawie

Po wizycie

Cezary Tomaszewski pozwolił na szarżowanie i grę chwilami rodem z komedii slapstickowej opartej na gagach i rubasznym humorze.
Dekalog, reż. Tian Gebing, Narodowy Stary Teatr im. Heleny Modrzejewskiej w Krakowie

Nie zabijaj, nie cudzołóż

W krakowskim Dekalogu Tiana Gebinga wizualnie wszystko wygląda pięknie – poszczególne sceny pomyślane zostały jako urzekające swą estetyką obrazy.
Bajki robotów, reż. Romuald Wicza-Pokojski, Miejski Teatr Miniatura w Gdańsku

N jak nerka, czyli murkwie, pćmy i elektrorycerze w kosmosie

Romuald Wicza-Pokojski postanowił zamknąć sezon Bajkami robotów według opowiadań Stanisława Lema.
Dziady po Białoszewskim, reż. Anna Retoruk, Teatr Lalki i Aktora Kubuś w Kielcach

Mieć w obsadzie Pana Boga

Dziady po Białoszewskim to quasi-oratorium, przypominające Osmędeuszy – cmentarny obrzęd wzorowany na Mickiewiczowskich gusłach.

(Nie)przekładalności

(Nie)przekładalności
Translacje to spektakl o relacjach oraz ich rozmaitych trajektoriach. Performerki i performerzy czasem zdają się ze sobą konkurować, kiedy indziej współtworzą wielocielesny i współoddychający organizm. Metronomy ujednolicają tempo, ale nie ekspresję. Ich obecność na poziomie symbolicznym jest, jak sądzę, wezwaniem do uważności – przede wszystkim na innych oraz na to, co wydarza się wokół nas.

Bez celu

Bez celu
Ale po co miałbym bronić Smoleńska w Teatrze Nowym? Nie wiem. Podobnie jak osoby odpowiedzialne za powstanie tego spektaklu nie wiedzą, po co on powstał.

Wojna ołowianych żołnierzyków

Wojna ołowianych żołnierzyków
Jacek Bunsch, inscenizując Księdza Marka, ugrzązł na artystycznej mieliźnie. I nawet jeśli tytułową rolę Macieja Tomaszewskiego uznamy za popis aktorskiego kunsztu, nie ma w reżyserskiej interpretacji poematu dramatycznego Juliusza Słowackiego ni krzty pięknej katastrofy.