W jesiennych oparach opery
Od czasu gdy dźwięk rozbitej o podłogę szklanki, zarejestrowany i przetwarzany, wypełniał salę koncertową Warszawskiej Jesieni długim jękiem nieszczęsnego szkła i kiedy na estradzie stawała sokowirówka, robiąc surówkę z marchewki, a pianista leżał pod fortepianem i dłońmi spod spodu gmerał po klawiszach – nie było tak szalonego i ciekawego Festiwalu.
Mechanizmy władzy
Kariera Arturo Ui jest jak dobrze naoliwiony mechanizm. Poszczególne części zrealizowanego z rozmachem krakowskiego przedstawienia współgrają ze sobą, dzięki czemu niemal wszystko działa bez zarzutu.
#MeToo czarownice
W Czarownicach z Eastwick zabrakło pewnej subtelności środków wyrazu, bo dosadność nie wszystkich bawi.
Ćpaj historię!
Na Sienkiewicza Superstar czekałem od ponad dwóch lat. Od czasu, kiedy po raz pierwszy obejrzałem Zapolską Superstar.