W jesiennych oparach opery
Od czasu gdy dźwięk rozbitej o podłogę szklanki, zarejestrowany i przetwarzany, wypełniał salę koncertową Warszawskiej Jesieni długim jękiem nieszczęsnego szkła i kiedy na estradzie stawała sokowirówka, robiąc surówkę z marchewki, a pianista leżał pod fortepianem i dłońmi spod spodu gmerał po klawiszach – nie było tak szalonego i ciekawego Festiwalu.
Torben zbiera torby i leci na Marsa
Wątki, problemy i zjawiska, których dotyka Po nas chodźmy kosmos, wyliczać można by bardzo długo: tolerancja, uchodźcy, prawa mniejszości, prawa kobiet i tak dalej.
Esencja, egzystencja, narracja i nuda
Przewiduję, że znudzenie będzie dominującą reakcją dzieci oraz młodzieży na widowni Sceny Wspólnej.
Gorzkie gody
Harce kupidynowe zapowiadane były jako „najbardziej pikantny” spektakl usytuowanego w podziemiach gdyńskiego dworca Teatru Gdynia Główna.
Niezgoda
Gdyby oceniać wyłącznie pomysł na zainscenizowane Zemsty, to spektakl Aignera wypadłby znakomicie.