W jesiennych oparach opery
Od czasu gdy dźwięk rozbitej o podłogę szklanki, zarejestrowany i przetwarzany, wypełniał salę koncertową Warszawskiej Jesieni długim jękiem nieszczęsnego szkła i kiedy na estradzie stawała sokowirówka, robiąc surówkę z marchewki, a pianista leżał pod fortepianem i dłońmi spod spodu gmerał po klawiszach – nie było tak szalonego i ciekawego Festiwalu.
Obojętny portret zbiorowy
Obojętny portret zbiorowy
Niewątpliwie Maciej Prus miał ambicje, żeby pokazać analogię między diagnozą formułowaną na początku XX wieku, a stanem współczesnym.
Utrata
Utrata
Konfesyjność Grochowa i jego osobisty ton, podkreślany przez pierwszoosobową narrację, mogą być teatralnie ryzykowne.
Niewygoda, beznadzieja, stres i estetyczna satysfakcja
Niewygoda, beznadzieja, stres ...
Osobista, prawdziwa historia Ziajskiego ujmuje cały spektakl w finezyjnie skonstruowany nawias.
Uwaga, arcydzieło
Uwaga, arcydzieło
Reżyser Grzegorz Bral po raz kolejny ujawnił talent do przemieniania skomplikowanej partytury w żywy i porywający performans.