Dopóki piszę, nie ma śmierci
Spektakl Wojciecha Urbańskiego, który przenika uczucie niepokoju i perspektywa nieuchronności ostatniego aktu, wydaje się mimo wszystko wielką pochwałą życia. Choć śmierć zabiera pisarzowi najbliższych i w końcu upomni się także o niego, słowa zawarte na kartach diariusza objawiają ogromną siłę i stawiają opór wobec tego, co musi nadejść.
Simon Boccanegra, czyli eksplozje na słońcu
Simon Boccanegra, czyli eksplozje na słońcu
Trudno nie zacząć od pytania – dlaczego właśnie Simon Boccanegra, skąd ten wybór, mogący budzić uzasadnione zdziwienie?
Tam
Właściwością przedstawienia Kąckiej i Augustynowicz jest jego swoista samowystarczalność. Każde pytanie, wszystkie wątpliwości i zagadki mają swoje rozwiązanie właśnie tutaj.
Ogniowkurw
Teatr Polski w Podziemiu pokazuje Heksy w Piekarni. Brzmi to konspiracyjnie, jakby Ruscy na Polskę już najechali.
We władzy życia
Seks, hajs i głód trwa sto trzydzieści pięć minut. Zbyt krótko, by opowiedzieć trzypokoleniową historię, ale wystarczająco, by pokazać mechanizmy działań i relacji.