Bałwan czy spryciarz?
W Och-Teatrze Józefa Szwejka gra Zbigniew Zamachowski i rola ta jest dla niego stworzona. Zamachowski, z wiecznie przyklejonym do twarzy uśmiechem, buduje postać zagadkową, niejednoznaczną, łączącą sprzeczności. Podąża za oryginałem i tworzy wizerunek bohatera, który do końca pozostawia widzów w niepewności, czy cierpi na wrodzony kretynizm, czy tylko jest przebiegłym błaznem udającym głupka.
1968/PRL/Teatr, red. Agata Adamiecka-Sitek, Marcin Kościelniak, Grzegorz Niziołek, Warszawa: Instytut Teatralny im. Zbigniewa Raszewskiego, 2016

Polifonie pamięci
Co by się stało, gdyby o Marcu – jego historycznych preludiach i epilogach – pomyśleć w kategoriach jednej opowieści zbierającej wszystkie niespójne i pozornie gryzące się ze sobą wątki w całość?
Bzik all inclusive albo czy mogę sprawdzić pani metkę?
Bzik all inclusive albo czy mogę sprawdzić pani metkę?
Ten Bzik... Czaplińskiego i Marciniak ma być przede wszystkim o naszym współczesnym turystycznym doświadczaniu Wschodu przy pomocy ofert w rodzaju all inclusive.
Efekt Povondry
Spektakl Roberta Talarczyka wbrew zapowiedziom i plakatom niespecjalnie jest alertem czy też wysmakowaną dystopią.
Brzemienna madonna
Marcin Hycnar w przedpremierowych wypowiedziach deklarował, że interpretacje szekspirologów, którzy dostrzegają w Opowieści zimowej motyw pasji i niejasnego zmartwychwstania Hermiony, są mu bliskie.
Tu i diabeł nie (po)może
Legenda o czarciej łapie w Teatrze Muzycznym to owoc z bujnego drzewa obchodów siedemsetlecia Lublina.