Dzisiaj, wszystko, choreografia Jakub Truszkowski, Teatr Dada von Bzdülöw

DZISIAJ musi wydarzyć się WSZYSTKO

Na spotkanie z Dzisiaj, wszystko idziemy z naręczem oczekiwań, nadziei, wyobrażeń.
Makbet, reż. Agata Duda-Gracz, Teatr Muzyczny Capitol we Wrocławiu

Wściekłość i wrzask

Agata Duda-Gracz toczy artystyczny dialog z Szekspirem i Middletonem jak równa z równymi.
Kim jestem?, reż. Ireneusz Maciejewski, Teatr Lalek „Pleciuga” w Szczecinie

Coś poruszającego

Świetny tekst dla najmłodszych, któremu teatr nie przeszkodził, a uwypuklił jego walory – czegóż chcieć więcej?
Mefisto, reż. Agnieszka Błońska, Teatr Powszechny im. Zygmunta Hübnera w Warszawie

Po Klątwie

Po Klątwie
Prywatne opowieści aktorów mają stosunkowo małą moc uderzeniową i sprawiają wrażenie, jakby Powszechny sam sobie malował laurkę za polityczną niezłomność.
Lekcja tańca w Zakładzie Weselno-Pogrzebowym pana Bamby, reż. Łukasz Czuj, Teatr im. Heleny Modrzejewskiej w Legnicy

Ciekawa propozycja

Siedząc na skraju pierwszego rzędu, zaczynam zastanawiać nad godną pozazdroszczenia popularnością wspólnego przedsięwzięcia Teatru Modrzejewskiej w Legnicy i Teatru Miejskiego w Gliwicach
Twórcy obrazów, reż. Artur Urbański, Teatr Narodowy w Warszawie

Przemienić brud życia

Perłą spektaklu wyreżyserowanego przez Artura Urbańskiego na deskach najmniejszej sceny Teatru Narodowego jest bez wątpienia Anna Seniuk.
Ich czworo. Reality show, reż. Julia Mark, Teatr Miejski w Gliwicach

Za złotym parawanem

Spektakl Julii Mark uznać można za dość frapującą próbę osadzenia dramatu Ich czworo we współczesnej, ustanawianej przez media rzeczywistości.
Listopad. Romans histeryczny z drugiej połowy XVIII wieku, reż. Tomasz Węgorzewski, Teatr im. Aleksandra Fredry w Gnieźnie

Humbug histeryczny

Po co realizatorom tej teatralnej, „czystoformalnej” wydmuszki potrzebny był romans historyczny Rzewuskiego, który dotyka, momentami bardzo przenikliwie, kluczowej także dziś sprawy modernizacji naszego kraju?

Bałwan czy spryciarz?

W Och-Teatrze Józefa Szwejka gra Zbigniew Zamachowski i rola ta jest dla niego stworzona. Zamachowski, z wiecznie przyklejonym do twarzy uśmiechem, buduje postać zagadkową, niejednoznaczną, łączącą sprzeczności. Podąża za oryginałem i tworzy wizerunek bohatera, który do końca pozostawia widzów w niepewności, czy cierpi na wrodzony kretynizm, czy tylko jest przebiegłym błaznem udającym głupka.

Polifonie pamięci

Co by się stało, gdyby o Marcu – jego historycznych preludiach i epilogach – pomyśleć w kategoriach jednej opowieści zbierającej wszystkie niespójne i pozornie gryzące się ze sobą wątki w całość?