Zahipnotyzuj mnie – piosenki Zygmunta Koniecznego, reż. Małgorzata Bogajewska, Teatr Ludowy w Krakowie

Zbawienna hipnoza
To było naprawdę poważne wyzwanie: piosenki Zygmunta Koniecznego, mające swoje legendarne wykonania i własne historie, zainscenizować tak, by każda interpretacja została świetnie zaśpiewana, a przy tym okazała się zaskakująca jako aktorska etiuda.
Wodewil w krainie Mordoru
Opera pojednania wystawiona została w Dzień Niepodległości, w sobotę 11 listopada. Tego dnia na polskich ulicach bojówkarze w kominiarkach bili kobiety i wrzeszczeli, że „chcą Boga”. Rozświetlona racami Polska przypominała Mordor. Wciąż jacyś Krakowiacy i Górale biorą się w Polsce za łby.
Długa droga do siebie samego
Spektakl Pawła Kamzy nie jest arcydziełem, lecz dzielnie dąży ku temu unikalnemu statusowi, kryjąc w sobie sporą artystyczną tudzież intelektualną potencję.
Dom i wnętrze
Nawet utyskując na inscenizację, że nie jest tak dobra, jak by się chciało, nie sposób nie zauważyć, że aktorzy Laleczki grają i świadomie, i przejmująco.
Beckett, czyli wolność
Dostaliśmy od Seweryna i Libery wspaniały dar – teatr, który pokazuje, że służba słowu nie jest żadnym krępowaniem twórczej swobody.
Ołtarz ze słów
O Dziadach Nekrošiusa nie sposób myśleć przy pomocy kategorii, do których przywykliśmy, nie da się też zastosować żadnej z istniejących interpretacji.