Hamlet, czyli scenariusz dla czterech aktorów (i jednego artysty multimedialnego)
Hamlet, czyli scenariusz dla czterech aktorów (i jednego artysty multimedialnego)
Hamlet x 5 to film jakby wyjęty z wyłowionej butelki z przekazem z innej epoki, z innego świata – film-kapsuła pamięci. Przypomina złote czasy Teatru Telewizji.
Nasennik teatralny: Scenografia, czyli wystrój salonu sztucznego Boga
Scenografia, czyli wystrój salonu sztucznego Boga
Reżyser w teatrze pasuje się z Bogiem. Wchodzi w jego buty. Jakie buty nosi Bóg? Od Gucciego nie, bo tam projektowano dżinsowe kopytka dla diablicy. Bardziej od Manola Blahnika. To jedyne buty, przez które można się podrapać w stopę.
Kartagina
Przestrzeń sali podzielona skośnie ustawioną Ścianą. Trwałość i siłę grubej, ciężkiej i agresywnej linii wydobywa słabe, zimne światło. W zupełnej ciszy pojawia się kilku ludzi. Nerwowy szept. Nie można rozróżnić słów, ale w zduszonych głosach, w skulonych ciałach, w gwałtownych, lecz małych ruchach wyraźnie widać tajone, pulsujące zniecierpliwienie.
Kołonotatnik 16: Artyści i urzędnicy
Po odwołaniu Ewy Wójciak z funkcji dyrektora instytucji miejskiej, jaką jest Teatr Ósmego Dnia, członkowie zespołu nie mają właściwie żadnego dobrego ruchu.
Kołonotatnik 15: Ręka 3. The Pink Revenge
Kołonotatnik 15: Ręka 3
Jest w Pakułowym i kieleckim Twardym gnacie, martwym świecie genialna improwizowana scena. Aktor Andrzej Plata relacjonuje okrutnie śmieszną, a zarazem nabzdyczoną fabułę czwartorzędnego horroru.
Kołonotatnik 14: Znikanie, wiszenie, porwanie
Pawłowska i Adamczyk przegapili moment, w którym należało powiedzieć alternatywie: Adieu!
Nie tylko w teatrze
Dla mnie Helios ostatecznie przeobraził się w Nowe Horyzonty dopiero po pierwszej retransmisji spektaklu z Royal National Theatre, czyli z Królewskiego Teatru Narodowego w Londynie.