Zrzędność i przekora: „Jak ślicznie, lekko tańczysz pan!”
Cały ten felieton piszę z nieutulonego żalu, że mianowicie nie zrealizowałem w życiu mego autentycznego powołania. Może bym nie doszedł do tak przygnębiającej konkluzji, gdyby studenci nie pokazali mi na zajęciach teledysku z piosenką Chleb w wykonaniu Doroty Masłowskiej.
Persona Grata
Sandra Korzeniak gra Marilyn Monroe tak, jak gdyby przygotowywał ją do tej roli Lee Strasberg w Actors Studio w Nowym Jorku w tajemnicy przed Krystianem Lupą. Grasz zakochaną? Przypomnij sobie pierwszą miłość. Grasz kogoś, komu nie chce się żyć? Przypomnij sobie, jak zażyłaś (nomen omen) trzydzieści tabletek barbituranu i popiłaś szklanką whisky. Grasz nagą modelkę? Przypomnij sobie, jak po raz pierwszy zdjęłaś przed lustrem majtki.
Kołonotatnik 23: Gdzie pani jest? Czy pan istnieje?
Na festiwalu „Źródła Pamięci. Szajna – Grotowski – Kantor” trwa wspominanie trzech wielkich artystów związanych z Rzeszowszczyzną.
Kołonotatnik 22: Kryjówka
Bohaterowie, o których opowiadają Passini i Dołowy, zachowują się tak, jakby nigdy nie wyszli ze swoich kryjówek.
Kołonotatnik 21: Zazdrość, tabletki i ordery
Niepokojący był styl, w jakim Teatr Polski to zwycięstwo odniósł.
Kołonotatnik 20: Ludzie listy piszą…
Awantura o odwołanie dyrektora Mieszkowskiego niepostrzeżenie nabrała charakteru epistolarnego.