Zrzędność i przekora: „Kizie-mizie dziś wieczór znikają…”

Przyjaźniłem się z Basią Swinarską, wdową po Konradzie. Oboje mieli fioła na punkcie kotów. Za życia Swinarskiego, w domu pod Otwockiem trzymali ich dziesiątki.

O spostrzegawczości

Jeszcze niedawno uważaliśmy, że to dobrze, kiedy publiczność wychodzi. Nie przyjmowaliśmy do wiadomości, że może to nie głębia, lecz zwykła nuda nas wywiewa… A teraz nam się okazało, że już nawet wychodzić nie ma kto.

Kołonotatnik 28: Dobre pomysły

Widzimy cząstkę, a zachowujemy się, jakbyśmy trzymali rękę na pulsie. Robimy zastrzeżenia, że to oczywiście „nie wszystko”, ale werdykt lub ranking idzie w Polskę, mielony przez teatralny PR.

Kołonotatnik 27: Ruchy młodzieżowe

Męczennicy Mariusa von Mayenburga. Anna Augustynowicz wyreżyserowała to przedstawienie jako wspólny projekt teatrów w Szczecinie i Wałbrzychu.

Zrzędność i przekora: „Exsultate, jubilate!”

Ojciec Święty Franciszek, dziękując jubilatom za, jak się wyraził, „ubogacenie naszych serc i umysłów”, wspomniał też o związkach T8D z kościołem katolickim.

Kołonotatnik 26: Słynne pomyłki

„Proszę, macie – jestem tandeciarzem” – rzuca złośliwie Klata. „Wystawiam tandeciarsko tandetny utwór. Tego chcieliście? O to chodziło?”. Jeśli nawet o to chodziło, to chyba nie było warto.

Kołonotatnik 25: Fikcja

Nie sądziłem, że tego dożyję. Pewien zasłużony teatr offowy średniego pokolenia zagrał farsę.

O zdawaniu na Wydział Reżyserii

Drodzy Kandydaci na studia na Wydziale Reżyserii Teatralnej! Ci, którym się udało zdać, zapewne i tak tego tekstu nie przeczytają, ponieważ sądzą, że fakt przyjęcia na studia jest automatycznie świadectwem przydatności do zawodu.

K/269: Teatrzyk zielone oko

K/269: Teatrzyk zielone oko
Koniec Trójki jest nie tylko końcem radia formacyjnego, radia, które wychowało wrażliwość kilku pokoleń polskich inteligentów, to także zapowiedź tego, jak będzie wyglądało meblowanie porządku medialnego przez najbliższe trzy lata.