Grandoza
W jednym wyścigu nie może startować ferrari i hulajnoga. Nie można zestawiać obok siebie instytucjonalnego teatru lub teatru prywatnego z dużego miasta i NGO z małej miejscowości. Po jednej stronie staje wtedy dotacja i drogie bilety, duży sponsor oraz kilkadziesiąt etatów, a po drugiej kilka osób z nowatorskimi pomysłami, bez „nazwisk”, bez działu promocji i bez realnych środków mogących zapewnić np. wkład własny w projekcie.
O teatrze mieszczańskim
Przypisywanie sobie przez Artystę tytułu do szczególnych „artystycznych” praw i przywilejów, do wybraństwa od XIX wieku, jest… sztubackie, a teraz tylko medialne. Że niby Artysta w moim imieniu zajmuje się zasypywaniem, a raczej rozdrapywaniem czarnej dziury i on rozumie czarną dziurę bardziej. Więc ja mu mówię: spierdalaj! Mówię mu: rozdrapuj we własnym imieniu.
K/247: Oni sobie
K/247: Oni sobie
Wszyscy podejrzewali, że to właśnie tak się skończy, czyli byle jaką decyzją na chybcika, ale nikt nie chciał tego powiedzieć na głos.
K/246: Draństwo
K/246: Draństwo
Do obszernej listy draństw, jakie ma na sumieniu Telewizja Polska pod rządami Jacka Kurskiego, doszło jeszcze jedno: dyscyplinarne zwolnienie Wojciecha Majcherka z TVP Kultura.
K/245: Fatamorgana
K/245: Fatamorgana
Krakowski Narodowy Stary Teatr ma dyrektora, ale z podpisem „to nie jest dyrektor”. Teatr Polski we Wrocławiu oficjalnie nie ma dyrektora, jednocześnie bardzo go w sobie posiadając.
K/244: Jak przegrywają Inni
K/244: Jak przegrywają Inni
Słupski Kupiec wenecki okazał się objawieniem minionego roku.