Grandoza
W jednym wyścigu nie może startować ferrari i hulajnoga. Nie można zestawiać obok siebie instytucjonalnego teatru lub teatru prywatnego z dużego miasta i NGO z małej miejscowości. Po jednej stronie staje wtedy dotacja i drogie bilety, duży sponsor oraz kilkadziesiąt etatów, a po drugiej kilka osób z nowatorskimi pomysłami, bez „nazwisk”, bez działu promocji i bez realnych środków mogących zapewnić np. wkład własny w projekcie.
O teatrze mieszczańskim
Przypisywanie sobie przez Artystę tytułu do szczególnych „artystycznych” praw i przywilejów, do wybraństwa od XIX wieku, jest… sztubackie, a teraz tylko medialne. Że niby Artysta w moim imieniu zajmuje się zasypywaniem, a raczej rozdrapywaniem czarnej dziury i on rozumie czarną dziurę bardziej. Więc ja mu mówię: spierdalaj! Mówię mu: rozdrapuj we własnym imieniu.
K/262: 6 czerwca
K/262: 6 czerwca
A właściwie dlaczego już się otwieramy? Trawestując klasyka: co pękło, co się skończyło? Pandemia się skończyła?
Spotkania z ciekawym człowiekiem: Grotowski, czyli olśnienie
Spotkania z ciekawym człowiekiem: Grotowski, czyli olśnienie
Opowiem o trzech spotkaniach z Jerzym Grotowskim, z których ostatnie, trzecie, okazało się najcenniejsze poznawczo.
K/261: Trzy fotografie
K/261: Trzy fotografie
Myślę o roli Agnieszki Więdłochy jako o czymś niezwykłym w tym niepełnym, niedokończonym, przysłoniętym pandemią sezonie.
K/260: po-Wolność
K/260: po-Wolność
Minister Gliński zapowiada, że teatry wrócą nieprędko, bo nie ma sensu działać w okrojonej formule, w obostrzeniach na scenie i widowni.