K/167: Skąd oni to biorą?

Spektakl Grzegorza Brala jest tak piękny, że to piękno przygniata. Swoim wystudiowaniem, zaplanowaniem, materializacją.

K/166: Nieprzeoczone

Akcja wspierania Dialogu uświadomiła mi po raz kolejny niewiarygodne wręcz dysproporcje budżetowe między mainstreamem a offem, między dużymi i małymi festiwalami.

Szczęśliwe dni: 16 października

Aktorek z takimi tonami, pretensjami, manierami i manieryzmami dzisiaj nie uświadczysz.

K/165: Rzeczy i ludzie nie na swoim miejscu

Szaleństwo nikotynowej dociekliwości zespołu z Wałbrzycha w Pinie… można porównać do biograficznych i politycznych harców W samo południe Ziemliskiego czy Schuberta Szpecht.

Jak zmieniłem mapę świata

Kiedy dziś spoglądam wstecz, na czas swej młodości górnej i chmurnej, widzę jasno, że byłem wówczas dotknięty zaburzeniem dysocjacyjnym, które psychiatria określa zwykle terminem osobowości mnogiej lub wielorakiej.

K/164: Litwa: inny strumień

A teraz jestem na wileńskim festiwalu Sirenos i widzę, jak wielką przemianę przeszedł w ostatnich latach. Jak zeuropeizował się i skosmopolityzował.

K/163: A po nas choćby potop…

Znowu będzie o Starym Teatrze. Nie dziwcie się. Dla mojego pokolenia teatralnego to, co się w nim teraz dzieje, ma wszystkie znamiona końca świata.

Szczęśliwe dni: 25 września

Łapicki miał teorię, że działa tu reguła trzech: gdy jeden umrze, można być pewnym, że za nim pójdzie drugi i trzeci.

K/92: Dziennik czasu niewoli

Tak mi się wydaje, że Barbara Wysocka chciała w Juliuszu Cezarze wypróbować starą formułę teatru politycznego, który wcale nie wywracał naszego myślenia o świecie, tylko potwierdzał codzienne rozpoznania: gdzie dobro i gdzie zło.

K/90: Efekt na wynos

Siedziba sztuki na wynos, czyli Scena Pokój mieści się w krakowskiej kamienicy na ulicy Starowiślnej. Drugie albo trzecie piętro. To jest chyba najmniejsza scena w Krakowie. Każdy spektakl Dariusza Starczewskiego grany w jego i Anki Graczyk prywatnym mieszkaniu może obejrzeć tylko trzynastu widzów.