Szczęśliwe dni: 3 października

Wspieram protestujące kobiety i śpieszę się na manifestację. Trzymajcie się dziewczyny, trzymajmy się wszyscy!

Obsada, czyli szycie psom butów

Niby zawsze tak było, że walczono o teatry, z teatrami i wewnątrz teatrów, ale obecne nagromadzenie sporów i konfliktów wskazuje na jakieś dziwne wzmożenie i nasilenie procesów fermentacyjnych.

O „tymczasie”

Symbolicznie rzecz biorąc, słówko tymczasem mianuję znakiem wygnania z Raju.

Szczęśliwe dni: 19 września 2016

Jak daleko można się posunąć w walce o swoje racje, zarówno w sporze wrocławskim, jak polsko-polskim?

Patriotyzm w czasach zarazy

Raz na tydzień należy przeprowadzić manewry patriotyczne dotyczące samego siebie, a raz na miesiąc akcję grupową, miejską lub wiejską pod tym samym tytułem.

Nienawiść

Nienawiść to za duże słowo. Nienawiść zakłada, że się nie wybaczy, a trzeba wybaczać, jeśli nie z chrześcijańskiego obowiązku, to dla higieny psychicznej. Więc nie nienawidzę, ale nie lubię.

Wreszcie – Ogólnopolska Offensywa Teatralna!

W Łodzi 1 czerwca odbył się nieformalny ogólnopolski zjazd przedstawicieli i liderów teatru niezależnego.

Szczęśliwe dni: 19 czerwca

Tematem felietonu może być albo nagość w teatrze, albo policja w teatrze (ewentualnie jedno i drugie). W którą stronę pójść? Zacznijmy od nagości.

Szczęśliwe dni: 20 stycznia

Szczęśliwe dni: 20 stycznia
Leszkowe trzy tomy pism, manifestów, scenariuszy, Para-ra-ra, patrzące na mnie z półki – trzeba będzie wrócić do lektury. Trzeba będzie: osobliwy tryb czasu przyszłego, który właśnie przeszedł do przeszłości. Ilu jeszcze zostało takich, co do końca gotowi są krzyczeć no pasarán? – Cześć, redaktorze. – Cześć, Leszku.

Mowa noblowska

Mowa noblowska
Cóż, skoro ja, Witold Gombrowicz, stoję tu przed Wami, a jutro szwedzki król wręczy mi ten połyskujący złoty krążek, to można ten fakt przyjąć za przynajmniej częściowe potwierdzenie mojej genialności.