Ulica, reż. Iwo Vedral, Nowy Teatr w Słupsku

Witaj w krainie, gdzie obcy ginie

Znamienne w inscenizacji Vedrala jest to, że reżyser zdaje się wierzyć bezwarunkowo w moc samych opowieści.
Z życia glist, reż. Krzysztof Babicki, Teatr Miejski im. Witolda Gombrowicza w Gdyni

Cały świat i para łyżew

Z życia glist Krzysztofa Babickiego jest zdecydowanie najlepszym przedstawieniem gdyńskiego Teatru Miejskiego od początku obecnego sezonu.
Krew na kocim gardle, czyli Marylin Monroe kontra wampiry, reż. Anja Suša,Teatr Polski im. Hieronima Konieczki w Bydgoszczy

„Jutro coś się stanie. Czuję to”

Bydgoska inscenizacja Krwi na kocim gardle prowadzona jest językiem wywiedzionym z poszukiwań i wątpliwości samego Fassbindera.
Czyż nie dobija się koni?, reż. Wojciech Kościelniak, Teatr Wybrzeże w Gdańsku

Złowieni

Czyż nie dobija się koni? można potraktować jako sposób ironicznego wyjścia poza reżyserskie emploi Kościelniaka.
Without music I am nothing , reż. Josué Joseph La Época, Przemysław Wereszczyński, Teatr Gdynia Główna

True story

True story
Without music I am nothing to krótkie, kameralne przedstawienie. W moim odczuciu – nazbyt zwięzłe i urywające się w momencie, którego rozwinięcie chciałoby się zobaczyć.
Pełnia szczęścia , reż. Adm Orzechowski, Teatr Wybrzeże w Gdańsku

W mydlanej bańce

Pełnia szczęścia Orzechowskiego jest polską prapremierą holenderskiej sztuki Petera de Baana i Charlesa den Texa, twórców teatralnych związanych mocno z branżą telewizyjną i reklamową.
Dziób w dziób, reż. Maciej Gierłowski, Teatr Lalki „Tęcza” w Słupsku

Za siedmioma blokami

Dziób w dziób to pierwszy spektakl w jubileuszowym dla „Tęczy” roku. W 2016 roku Teatr Lalki w Słupsku świętuje swoje siedemdziesięciolecie.
Być jak Krzysztof Krawczyk, reż. Andrzej Mańkowski, Teatr Miejski im. Witolda Gombrowicza w Gdyni

Gry weselne

Być jak Krzysztof Krawczyk to teatr rozrywkowy, który jednak sporo nam na początku obiecuje. Szkoda, że tylko część z tych obietnic zostaje spełniona.
Fahrenheit 451, reż. Marcin Liber, Teatr Wybrzeże w Gdańsku

Lost in translation

Lost in translation
Marcin Liber sprawnie i efektownie inscenizuje tekst Cecki, czemu sprzyja wizualno-dźwiękowa warstwa spektaklu, do tworzenia której reżyser zaprosił swoich stałych współpracowników.
Boeing Boeing, reż. Giovanny Castellanos, Teatr im. Stefana Jaracza w Olsztynie

Love is in the air

Love is in the air
Giovanny Castellanos dobrze wie, że minęły czasy, kiedy Boeing Boeing mógł nas kokietować obrazami egzotycznej, niemożliwej do bezpośredniego doświadczenia rzeczywistości.