Diagnoza z importu

Klajster jest nie tyle o problemie Łodzi z Łodzią, ile właśnie o problemie Polski z Łodzią.

Dom aktora patrzy na miasto

Dom Aktora jest ciekawym i niepozbawionym autoironii autoportretem kolonii artystycznej, która ma swój bezpieczny azyl w teatrze i z dystansu spogląda na miasto.

Dziady poznańskie, czyli gdzieś już widziałem ten film

W „dziadomanię”, która ogarnęła ostatnio polskie teatry, wpisuje się również ostatnia premiera w poznańskim Teatrze Nowym.

Możliwość wyspy

Iwo Vedralowi udało się odnaleźć w komediach Marivaux ciemność, momentami wręcz nihilistyczną, której obecności raczej mało kto by się w nich spodziewał.

Historia wesoła, a ogromnie przez to smutna

Igor Gorzkowski – reżyserujący tę sztukę w Teatrze Powszechnym – wyczuł doskonale, że Rewizor nie wymaga nachalnych uwspółcześnień.

JOB, JOB, JOB…

JOB to przedstawienie teatru amatorskiego – Teatru Bezscenni, któremu Korez udzielił gościny.

Czechow z Balcerowiczem w tle

Małgorzata Bogajewska miała pomysł na Trzy siostry. Ale jeden pomysł na Czechowa to za mało. Zwłaszcza gdy próbuje się go wpisać w inscenizację wszelkimi możliwymi środkami.

Biorę prysznic

Biorę prysznic
Teza Tupaca w przedstawieniu ilustrowana jest songami Brechta. Biednymi, którzy mają się zbuntować, są prawdziwi pensjonariusze schroniska św. Brata Alberta we Wrocławiu.

Ciągłość i zmiana

Ciągłość i zmiana
„Do dziś praktykuje się tu zasadę – nigdzie wprost nie deklarowaną, ale zauważalną – że powinno się mówić ze sceny tylko to, w czego sens osobiście się wierzy”. Może właśnie na tym polega „fenomen Starego Teatru”?